Miasto przymierza się do montażu sygnalizacji świetlnej na rondzie Honorowych Dawców Krwi. Uzależnione jest to jeszcze od dofinansowania z ministerstwa. Pewne jest jedno. W pobliżu szpitala dziecięcego ma być bezpieczniej.
Temat poprawy bezpieczeństwa pojawił się podczas wtorkowego, prezydenckiego spotkania z mieszkańcami osiedla Na Skarpie. Tę kwestię poruszył Tomasz Truszczyński ze stowarzyszenia Niezależni Na Skarpie.
[ZT]8899[/ZT]
Rondo Honorowych Dawców Krwi to jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w Toruniu. Z pozoru bardzo proste, trzypasmowe i wydawałoby się, że bezpieczne. Nic jednak bardziej mylnego. W miesiącu dochodzi tu do kilku mniej lub bardziej groźnych kolizji. Ostatnio na przykład samochód ciężarowy zrównał z ziemią latarnię, ponieważ kierowca osobówki nie ustąpił mu pierwszeństwa.
Miasto przestało być obojętne. Doraźnym rozwiązaniem ma być namalowanie na wlotach (przed rondem) wyraźnych piktogramów przypominających kierowcom o obowiązku ustąpienia na rondzie. Docelowo urzędnicy przygotowują się do zainstalowania adaptacyjnej sygnalizacji świetlnej, czyli inteligentnie dopasowującej się do ruchu, z zaprogramowanym pierwszeństwem dla tramwajów.
- Przeanalizujemy zakres jej działania. Chodzi przede wszystkim o poprawę bezpieczeństwa. Musimy się zastanowić, czy ma to działać w takim trybie, jak na skrzyżowaniu ul. Ślaskiego z Konstytucji 3 Maja. Wiadomo, że przy przejściu przez co najmniej dwa pasy, piesi nie czują się komfortowo i bezpiecznie. W takich miejscach ruch pieszych i rowerzystów też powinniśmy jak najbardziej zabezpieczyć – mówi Marcin Kowallek, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej.
Termin instalacji sygnalizacji świetlnej jest uzależniony od uzyskania przez miasto subwencji z ministerstwa.
Arkanis10:50, 09.03.2017
No tak, bo przez bande nieuważnych ciamajd będziemy mieli w Toruniu kolejną sygnalizację. Jasnę, po co jeździć samochodem, jak można stać na światłach pół życia.
Matrix12:12, 09.03.2017
Czyli toruński standard, jest rondo to musi być sygnalizacja. Toż to się w głowie nie mieści, po co do chorery buduje się ronda i do tego na dokładkę sygnalizacja. Niekompetencja w naszym Urzędzie Miasta wydaje się największą wartością
mieszkaniec Torunia12:48, 09.03.2017
chyba raczej kierowców, którzy nie potrafią dostosować się do przepisów, dziadki po 60-70 lat za kierownicą CTR i jadą na oślep, bo nikt nie kontroluje tego czy znają przepisy i czy są w tym wieku zdolni do jazdy, wiele podobnych sytuacji wymuszenia pierszeństwa ma na niewielkiej ulicy Jarocińskiej przy skrzyżowaniu równorzędnym Gdańską
Domel13:57, 09.03.2017
Przede wszystkim to nie rondo. Tam można przelecieć na wprost z prędkością 150 km/h, a rondo to skrzyżowanie o ruchu OKRĘŻNYM. Winę za taki stan rzeczy, poza kierowcami, którzy nigdy nie powinni dostać prawa jazdy, ponosi Miejski Zarząd Dróg, który nieodpowiedzialnie przebudował ul. Konstytucji 3 Maja do parametrów autostrady, jednocześnie pozostawiając kolizyjne skrzyżowanie; pomijając że natężenie ruchu absolutnie takiej przebudowy nie wymagało.
Na ul. Konstytucji są dwa ronda, jedno przy ul. Ślaskiego, drugie przy Olimpijskiej. Wystarczy skrzyżowanie przy Ligi Polskiej przebudować na wzór dwóch w/w rond i sprawa załatwiona. Jeśli ktoś nie wie o co chodzi - należy tak nakierować wloty tych skrzyżowań, aby niemożliwe było przejechanie go na wprost.
krx14:35, 09.03.2017
zgadzam sie w 100%
borsuk14:16, 09.03.2017
Oczywiście łatwiej wydać pieniądze na sygnalizację niż na przebudowę tego skrzyżowania do standardów RONDA. Celem ronda jest zmniejszenie prędkości przed skrzyżowaniem oraz poprawa płynności ruchu. W chwili obecnej ze strony K3M i Ligi Polskiej można przejechać skrzyżowanie na "pełnym gazie", bez zwalniania. W efekcie mamy wypadki. Postawienie znaków ustąp pierwszeństwa przejazdu i znaku rondo niczego nie rozwiązuje. Przebudowa tego skrzyżowania i tyle !!!!!
Paweł14:31, 09.03.2017
Sygnalizacje spowoduje pogorszenie płynności ruchu. Lepiej byłoby przebudować to skrzyżowanie, żeby bardziej przypominało rondo albo zwęzić drogę do jednego pasa, bo nie ma tam dużego ruchu.
Gosc14:38, 09.03.2017
Powinny być znaki że strzałkami (kierunek jazdy z danego pasa) pod każdym z wiszących nad skrzyżowaniem pasem ruchu. 100m wcześniej w gąszczu innych znaków często ten niebieski znak że strzałkami ginie a wtedy kierowcy w ostatnim momencie zmieniają pas, jeszcze gorzej jak jest śnieg i mię widać znaków poziomych, wtedy nie wiadomo czy to lewoskret czy pas do jazdy prosto
Gosc14:39, 09.03.2017
Powinny być znaki że strzałkami (kierunek jazdy z danego pasa) pod każdym z wiszących nad skrzyżowaniem pasem ruchu. 100m wcześniej w gąszczu innych znaków często ten niebieski znak że strzałkami ginie a wtedy kierowcy w ostatnim momencie zmieniają pas, jeszcze gorzej jak jest śnieg i mię widać znaków poziomych, wtedy nie wiadomo czy to lewoskret czy pas do jazdy prosto
Kierowca15:21, 09.03.2017
Skrzyżowanie jest śmiesznie proste tylko ludzie barany! Skoro nie potrafią jeździć na tak prostej krzyżówce to niech prawo jazdy schowają do szuflady bo chyba je wygrali w czipsach, a nie zdobyli w wordzie. Ruch jest tam znikomy i stawiać dodatkowe światła
Grzegorz17:00, 09.03.2017
To teraz mnie zatkało, światła na tym skrzyżowaniu?! Za bałagan na tym skrzyżowaniu odpowiedzialny jest MZD który postawił znak o ruchu okrężnym a w arogancki sposób pozostawił oznakowanie poziome z poprzedniej organizacji ruchu. Już o tym pisałem, że wystarczy trochę farby i spokojnie można wpisać tam rondo turbinowe! Nie pozwólmy by postawiono nam tam sygnalizację świetlną!
Kaja18:00, 09.03.2017
Na całym świecie ronda buduje się po to, zeby nie stawiać sygnalizacji. Ale nie u nas. My jesteśmy bogaci i możemy wpierw zbudować beznadziejne rondo, a potem wydać masę pieniędzy na nikomu niepotrzebną sygnalizację! I marnować na niej czas. A wszystko to na czteropasmowej drodze przez środek osiedla, gdzie jeden z pasow- wybudowanych przeciez też za masę pieniędzy, właśnie przerobiono na prowizoryczny, beznadziejnie wyglądający, a w dodatku niebezpieczny, parking. I jak to jest, że rozumiemy to my, zwykli użytkownicy dróg, bez specjalistycznej wiedzy o ich budowaniu, a nie rozumieją tego rzekomo kompetentni ludzie w MZD.
Podgórka08:52, 10.03.2017
Przyznaję, że beznadziejne jest to "rondo". Nadaje się tylko do przebudowy i światła nie będą potrzebne patrz Plac Hoffmana, Plac Pokoju Toruńskiego.
Oli13:03, 10.03.2017
Szkoda ze nie ma floty na budowe tuneli. Jednej jsk i drugiej nitki na wprost. Tylko na poziomie gruntu zjazdy w lewo i prawo
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 0
Tak najprościej. Nastawiać świateł co 200m. A Elkard zaciera ręce.
Już się bałem, że na Rondzie Czadcy chcą zrobić światła. Choć to zapewne też się stanie niestety, jak puszczą tam tramwaj.