Naukowcy z bydgoskiego UTP wzięli pod lupę toruńskie drogi. Sprawdzili, gdzie jest najbardziej niebezpiecznie. Co się okazało?
Listę najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań otwiera plac Niepodległości. W ciągu trzech ostatnich lat było na nim aż 71 wypadków i stłuczek. Kierowcy nie ustępują na nim pierwszeństwa, nie zachowują bezpiecznej odległości od pojazdów przed nimi i nieprawidłowo omijają inne auta. Efekt? Skrzyżowanie od lat utrzymuje się na liście najbardziej niebezpiecznych.
Jak to zmienić?
- Poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na skrzyżowaniu można osiągnąć poprzez jego przebudowę, np. na rondo turbinowe - podpowiadają autorzy raportu. - Albo przez wprowadzenie na skrzyżowaniu sterowania ruchem za pomocą sygnalizacji świetlnej.
Czekamy na remont
Na niechlubnym drugim miejscu znalazło się wyjątkowo wcale nie skrzyżowanie, ale odcinek prostej drogi. To ulica Skłodowskiej-Curie na odcinku od ul. Wschodniej do Równinnej. Nadzieją dla tego miejsca ma być przebudowa związana z budową średnicówki. Po remoncie będzie to ulica dwujezdniowa, z dwoma pasami ruchu dla każdego kierunku. Dwutorowe torowisko tramwajowe ma być między pasami.W planie są też drogi rowerowe.
Remont ulicy już trwa, więc torunianie mogą mieć nadzieję, że wkrótce będzie w tym miejscu bezpieczniej. Co jednak z innymi czarnymi punktami? Czy jest szansa na wprowadzenie w życie zmian, jakie proponują autorzy raportu?
- Dokument jest nowy, więc ciągle nad nim pracujemy - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka prasowa Miejskiego Zarządu Dróg. - Po skończeniu analiz będziemy zastanawiać się nad realnymi możliwościami zmian.
Trzeba przebudować
Trzecie miejsce zajął plac Pokoju Toruńskiego. Skrzyżowanie zostało uznane za bardzo niebezpieczne, w ciągu ostatnich trzech lat było na nim 47 wypadków i stłuczek. Kierowcy najczęściej zderzali się bokiem albo wjeżdżali innym autom w tył. Najczęstsze grzechy? Nierespektowanie pierwszeństwa było przyczyną połowy wypadków. Na drugim miejscu, podobnie jak na placu Niepodległości - jazda za blisko innych aut.
Jak sobie z tym poradzić? Podobnie - rozwiązaniem mogą być światła albo przebudowa skrzyżowania na rondo. Drogowcy proponują te z odłączenia od skrzyżowania ulicy Waryńskiego. Problemem jest to, że wolt na ul. Waryńskiego jest za blisko wlotu na ul. Sobieskiego.
- Kierowcy wyjeżdżający z wlotu ul. Waryńskiego niejednokrotnie błędnie odczytują zamiary kierowców pojazdów opuszczających skrzyżowanie - alarmują autorzy raportu. - Sądzą, że kierowca pojazdu sygnalizujący kierunkowskazem zamiar opuszczenia skrzyżowania skręca na wylot ul. Waryńskiego, a nie na wylot ul. Sobieskiego. Efektem jest nieprzestrzeganie pierwszeństwa lub nagłe hamowania pojazdów na tym wlocie.
Uwaga, piesi!
Czwarte miejsce przypadło ul. Łyskowskiego. Wypadków było tam wprawdzie niewiele, ale miejsce jest bardzo niebezpieczne dla pieszych. Zebra umieszczona jest tam w takim miejscu, że kierowcy mają problem, by zobaczyć pieszych na czas. W efekcie muszą gwałtownie hamować albo nagle zmieniać tor jazdy.
Całkowita przebudowa
Piąte miejsce to plac Skarbka. Drogowcy naliczyli 37 wypadków i stłuczek w ciągu ostatnich trzech lat. Większość z nich miała miejsce, bo kierowcy jechali za blisko innych samochodów. Na szybkie zmiany na razie nie ma jednak co liczyć.
- Poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na skrzyżowaniu można osiągnąć głównie poprzez zwiększenie jego przepustowości - mówią autorzy raportu. - W tym celu niezbędna byłaby znacząca przebudowa skrzyżowania, co wiązałoby się z dużymi kosztami, ponieważ przebudową musiałby zostać objęty również wiadukt na ul. Kościuszki.
Raport opracowali naukowcy z Katedry Inżynierii Drogowej i Transportu Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Pracowali na danych udostępnionych przez toruńską policję.
- Należy pamiętać, że na każdym skrzyżowaniu, bez wyjątków, należy zachować szczególną ostrożność - podkreśla Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa toruńskiej komendy policji. - Najczęstszą przyczyną wypadków jest nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu.
Jak podkreśla Dąbrowska kierowcy często przeceniają własne możliwości i możliwości swoich aut. Wjeżdżają na skrzyżowanie niecierpliwie, nie oglądając się na innych, pewni, że zdążą. Stąd już o krok do wypadku.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Czytelnicy nie wierzą w rekordowo niską Wisłę
Wyparcie.
roman
20:31, 2025-07-11
Cisza i łzy w Parku Glazja. Marszałek przyszedł...
Zapamiętajcie to wszyscy. Platfusy to dwulicowi ludzie Tusk, Całbecki, Gilewski czy coś takiego chodzi o prezydenta miasta, jedno mówią, drugie robią. Wpuszczają tę obcojęzyczną hołotę, potem łby spuszczają
Gość
19:33, 2025-07-11
Zbrodnia, która wciąż dzieli Polaków i Ukraińców
Teraz w Polsce mamy pełno ukraińskich kobiet i dzieci, więc pora na zemstę. Co tam szkodzi wybebeszyć jakąś ukraińską szmatę, lub palić w snopach siana ukraińskich bękartów. Polacy z Wołynia oczekują zemsty, gdzieś mają pamięć. PS dziś w grobach się przewracają gdy widzą ile jest tej ukraińskiej dziczy na naszej ziemię.
Ferdynad
17:37, 2025-07-11
Tak pożegnano zamordowaną Klaudię z Torunia
Nie powinna umierać tak młodo a ddt nie powinno tego relacjonować bo to również dramat tworczy.
ProfesorCambridge
17:17, 2025-07-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz