Dwóch mężczyzn, jedna kobieta i nóż. Sąd bada dramat z Torunia

Zazdrość, noże i dramat na Tujakowskiego. Proces w Toruniu nabiera tempa. Oskarżony o usiłowanie zabójstwa nie przyznaje się do winy.

[ALERT]1752148239996[/ALERT]

Jak podają toruńskie Nowości, przed Sądem Okręgowym w Toruniu toczy się proces Cezarego S., oskarżonego o usiłowanie zabójstwa Patryka S. Do dramatycznych wydarzeń doszło 16 października 2024 roku na ul. Tujakowskiego. Patryk został ugodzony nożem – dwukrotnie – i tylko dzięki szybkiej pomocy medycznej przeżył.

W tle tej sprawy znajduje się historia relacji trzech osób – dwóch mężczyzn i jednej kobiety, która wcześniej była partnerką pokrzywdzonego, a obecnie jest narzeczoną oskarżonego. Według informacji, które przekazują Nowości, emocji nie brakuje również podczas rozpraw. 4 lipca zeznawała narzeczona Cezarego S., relacjonując m.in. przemoc, jakiej miała doświadczać ze strony Patryka.

[ZT]60792[/ZT]

Cezary S. nie przyznaje się do winy. Jak podkreślają jego obrońcy, to on miał być nękany i zastraszany przez pokrzywdzonego. Z kolei prokuratura jest zdania, że działał on z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia. Śledczy wskazują, że dwa ciosy nożem – jeden z nich w klatkę piersiową – doprowadziły do ciężkiego stanu Patryka S., a jego życie uratowała jedynie szybka interwencja ratowników.

W sprawie zeznają kolejni świadkowie – część z nich była na miejscu zdarzenia lub widziała fragmenty ataku. Jak wynika z doniesień Nowości, jeden ze świadków miał nawet nagrać moment zdarzenia. Sąd będzie musiał ocenić wiarygodność wszystkich stron i ustalić dokładny przebieg wydarzeń.

Nowości podają, że sprawa ma również dodatkowy kontekst – obaj mężczyźni byli związani z toruńskim środowiskiem kibicowskim oraz z grupą oskarżoną o handel narkotykami. Wyroki w tej sprawie zapadły w maju, ale nie są jeszcze prawomocne.

Oskarżony jest doprowadzany na każdą rozprawę z aresztu. Broni go dwóch adwokatów. Proces trwa, a jego przebieg, jak podają Nowości, pokazuje, że sprawa ma wiele warstw i nie daje się łatwo zamknąć w schemat „ofiara – sprawca”. Do sprawy będziemy wracać.

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩