Screen IMGW
Na mapie IMGW wokół Torunia pojawiły się szare strefy. To nie przypadek, instytut ostrzega! Problem dotyczy już większości Polski.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował ostrzeżenia hydrologiczne. Toruń i znaczna część jego okolic znalazły się w zasięgu suszy hydrologicznej, oznaczonej na mapie ostrzeżeń IMGW charakterystycznym szarym kolorem. Alarm dotyczy już trzech zlewni wokół Torunia: zlewni rzeki Mień, Tążyny oraz Wisły od Torunia do Tczewa.
Pierwsze ostrzeżenie pojawiło się w maju dla zlewni Tążyny. W sierpniu dołączyły do niej kolejne dwa obszary: zlewnia Mieni oraz odcinek Wisły przepływający przez Toruń i płynący dalej w kierunku Pomorza. We wszystkich przypadkach IMGW prognozuje dalsze utrzymywanie się przepływów poniżej wartości SNQ, czyli średniego niskiego przepływu.
To oznacza, że w kluczowych punktach pomiarowych od dłuższego czasu poziom wód utrzymuje się na niepokojąco niskim poziomie, a poprawy na razie nie widać.
Susza hydrologiczna to sytuacja, w której poziom wody w rzekach i ciekach wodnych utrzymuje się poniżej średniej wieloletniej, a przepływy na stacjach wodowskazowych są zbyt niskie, by uznać je za bezpieczne. Zjawisko to występuje zazwyczaj po dłuższym okresie suszy meteorologicznej i glebowej, gdy zasoby wodne nie zdążyły się odbudować.
Skutki mogą być bardzo poważne:
Ostrzeżenia IMGW dla wszystkich trzech zlewni obowiązują do odwołania, a prawdopodobieństwo dalszego utrzymywania się suszy wynosi aż 90–95%.
Mapa ostrzeżeń IMGW nie pozostawia złudzeń – szare obszary dominują na południe i wschód od Torunia, obejmując również m.in. Włocławek, Lipno, Aleksandrów Kujawski i Dobrzyń nad Wisłą. Co warto jeszcze podkreślić, to problem z suszą hydrologiczną jest jeszcze większy na południu Polski, zwłaszcza w województwie lubelskim, podkarpackim czy dolnośląskim.