Zamknij

Skandal na Winnicy? Miały być "zielone płuca", a będą betonowe bloki. 80-metrowy wieżowiec z pozwoleniem na budowę

Weronika Polichnowska Weronika Polichnowska 17:58, 08.04.2025
Paweł Gulewski. Fot: Daniel Wisniewski / DDT. Teren przy moście gen. Zawackiej: screen Google Street View Paweł Gulewski. Fot: Daniel Wisniewski / DDT. Teren przy moście gen. Zawackiej: screen Google Street View

Zielone płuca miasta zamienią się w beton? Szokujący zwrot w Urzędzie Miasta. Choć jeszcze niedawno mówiono o ochronie przyrody i deklarowano brak zgody na zabudowę mieszkaniową, teraz decyzją prezydenta Pawła Gulewskiego otwarto drogę do budowy jednego z najbardziej kontrowersyjnych projektów ostatnich lat w Toruniu.

Nowe pozwolenie na budowę wieżowca na Winnicy zostało wydane 7 kwietnia. Mimo licznych protestów społecznych, krytyki ekologów i wyników konsultacji – ratusz dał zielone światło.

[FOTORELACJANOWA]12844[/FOTORELACJANOWA]

Społecznicy w szoku, ratusz tłumaczy się pieniędzmi

Stowarzyszenie Wolna Winnica, które od 2023 roku konsekwentnie sprzeciwia się inwestycji, apelowało do prezydenta o zatrzymanie procedury i zmianę miejscowego planu zagospodarowania. Bezskutecznie.

"Prezydent nie miał innej możliwości" - tymi słowami decyzję o wydaniu pozwolenia tłumaczył rzecznik prezydenta, Marcin Centkowski

– Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa budowlanego, jeżeli inwestor przedstawi dokumenty, uzyska stosowne zezwolenia, Gmina Miasta Toruń nie ma innej możliwości, jak wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. Rzeczywiści, jeślibyśmy nie wydali takiego pozwolenia, a nie było prawnych narządzi, żeby tego nie wydać, gmina byłaby narażona na wypłatę odszkodowania od kilkunastu do kilkuset milionów złotych

– tłumaczy rzecznik prezydenta Marcin Centkowski. 

–  Inwestor posiada wszystkie zgodne i wymagane prawem zezwolenia w związku z czym pozwolenie na budowę musiało być wydane. Prezydent Miasta Torunia nie miał innej możliwości jak tylko i wyłącznie wydanie pozwolenia - dodaje rzecznik. 

To właśnie wizja wielomilionowych roszczeń była głównym argumentem za wydaniem decyzji.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że Prezydent Gulewski przed rozpoczęciem konsultacji społecznych zapowiadał, że „Winnica to zielone płuca Torunia”.

– Na tym obszarze absolutnie nie planujemy zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej. Teren ma być przeznaczony na utrzymanie bardzo cennych przyrodniczo obszarów, które znajdują się na terenie Winnicy

– mówił w październiku 2024 roku Prezydent Torunia, Paweł Gulewski.

Konsultacje społeczne mówiły jasno: nie dla wieżowców

Od października do grudnia 2024 roku przeprowadzono szerokie konsultacje społeczne, w których udział wzięło ponad 1300 osób. Raport opracowany przez Fundację Stabilo i Fundację Toruńskiej Psychologii jednoznacznie wskazywał: mieszkańcy nie chcą zabudowy mieszkaniowej na Winnicy.

Wśród postulatów znalazły się m.in. zachowanie przyrody, utworzenie ośrodka edukacyjno-przyrodniczego, sprzątnięcie i uporządkowanie terenu. W raporcie podkreślano konieczność dalszych rozmów z mieszkańcami i zachowania tego cennego obszaru jako otwartego i zielonego miejsca dla wszystkich.

W tle zarzuty o naruszenie zasad ochrony środowiska

Społecznicy informowali o nawiezieniu ziemi i niwelacji terenu bez przeprowadzenia wymaganych kontroli przyrodniczych. Inwestor zaprzeczał, że prowadził prace budowlane. Kto ostatecznie nawiózł piach i gruz na teren Winnicy? Centkowski zapytany o to na konferencji prasowej powiedział: "Takiej wiedzy nie posiadamy"

Plany niezmienne od lat, ale sprzeciw rośnie

Zgoda na budowę wynika z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przyjętego przez Radę Miasta jeszcze w 2020 roku. To wtedy – na jednej ze zdalnych sesji – część radnych miała nie być świadoma konsekwencji głosowania. Pierwsze pozwolenie na budowę wydał prezydent Michał Zaleski w październiku 2023 roku. Decyzja została zaskarżona i uchylona przez wojewodę na początku 2024 roku. Teraz, po uzupełnieniu dokumentacji przez inwestora, pozwolenie przywrócono.

Co dalej z Winnicą?

Na Winnicy mają powstać trzy wieżowce. Najwyższy z nich osiągnie wysokość niemal 80 metrów i pomieści ok. 250 mieszkań. Dwa pozostałe budynki będą niższe – do 16 metrów. To oznacza trwałą zmianę charakteru tego fragmentu miasta – bez względu na wcześniejsze deklaracje o "zielonej enklawie dla kolejnych pokoleń".

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%