Most kolejowy w Toruniu wkrótce przejdzie wielką metamorfozę. Po latach starań mieszkańcy doczekają się kładki dla pieszych i rowerzystów. Choć pierwotna koncepcja napotkała na opór ze strony PKP, udało się osiągnąć porozumienie.
W kwietniu 2024 roku pisaliśmy o tym, że pojawiła się szansa na udostępnienie mostu kolejowego w Toruniu pieszym i rowerzystom. Od lat zabiegał o to radny Bartłomiej Jóźwiak, który konsekwentnie o to wnioskował.
- Z uporem maniaka składam co roku wniosek budżetowy w sprawie wybudowania kładki i utworzenia całej pętli. Efekty powoli, ale jednak zaczynają się zarysowywać
- mówił wówczas w rozmowie z Dzień Dobry Toruń.
[ZT]54124[/ZT]
Teraz okazuje się, że temat rzeczywiście ruszył do przodu. Jak podaje Radio gra, toruński magistrat podpisał porozumienie z PKP oraz PKP TLK, które otwiera drogę do realizacji wielkich inwestycji kolejowo-drogowych w mieście.
Pierwotny plan zakładał, że piesi i rowerzyści będą mogli poruszać się bezpośrednio po moście, obok torów kolejowych. Jednak PKP nie wyraziło zgody, tłumacząc swoją decyzję względami bezpieczeństwa.
- Zgłoszona przeze mnie koncepcja zakładała odseparowanie ruchu pieszych i rowerzystów od ruchu kolejowego ekranami i udostepnienie dla Mieszkańców ciągu komunikacyjnego na głównej platformie mostu kolejowego. PKP zgłosiło zastrzeżenia do tego projektu ze względów bezpieczeństwa - mówi w rozmowie z nami radny, dodając, że kształt projektu zmieniono.
- Obecna koncepcja zakłada utworzenie odrębnej kładki wspartej na podporach mostu od strony toruńskiej starówki - stwierdza.
Powstanie kładki pozwoli mieszkańcom Rudaka, Stawek i Podgórza na łatwiejszy dostęp do centrum miasta. Ponadto stworzy spójną trasę pieszo-rowerową, łączącą Bulwar Filadelfijski, most Piłsudskiego i Kępę Bazarową, co znacząco poprawi infrastrukturę rekreacyjną Torunia.
Budowa kładki to jednak tylko część większego projektu, który obejmuje inwestycje warte ponad 700 milionów złotych. Jak czytamy na stronie internetowej Radia Gra, na mocy porozumienia miasto zobowiązało się do realizacji m.in.: remontu ul. Sowińskiego i budowy dojścia do stacji Katarzynka z osiedla Jar.
Z kolei PKP i PKP TLK, poza budową kładki pieszo-rowerowej na moście kolejowym, zajmą się m.in.: budową tunelu prowadzącego do Dworca Katarzynka i modernizacją peronów dworca Toruń Miasto.
Choć porozumienie zostało podpisane, na konkretne terminy realizacji trzeba jeszcze poczekać. Miasto zabezpieczyło w budżecie 13 milionów złotych na lata 2026-2029 jako wkład własny, jednak większość środków ma pochodzić z funduszy zewnętrznych.
Czy torunianie doczekają się nowej trasy pieszo-rowerowej nad Wisłą? Wszystko wskazuje na to, że tak – choć na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać. Jedno jest pewne: jeśli tak będzie to most kolejowy w Toruniu przejdzie historyczną metamorfozę, a mieszkańcy zyskają długo wyczekiwaną inwestycję.
Gość18:04, 15.02.2025
Czyli wiadomo że nic nie wiadomo...Miasto zabezpieczyło na to kasę ale kiedy cokolwiek się ruszy nie wiadomo...Bicie piany...
Stąd18:24, 15.02.2025
Na djęciach wygląda na stary i zaniedbany. Będzie malowany i podświetlony ? Miasto mogłoby się dogadać z przewozami regionalnymi, że bilet MZK upoważnia do przejazdu w granichach miasta. Karta miejska JO-Toruń powinna też upoważniać. W Toruniu mieszkaniec ma tak samo jak turysta, nic lepiej
rudacki 20:00, 16.02.2025
Fajnieeeee
Cyk z buta na staróweczkę :)
Makowska 21:27, 16.02.2025
To trzeba było na wukraińskie żebractwa wszystkiego nie puszcza z procentem do swej kieszeni to by już były środki. Jakoś na przemarsz banderowskiej formacji zbrojnej nazistów z azova we Wrocławiu w ramach ch' u,j wie czego kasa jest. Polsko kiedy ty tak zachorowałaś na schizofrenie przez rok zdrady nierządu folksdojcza tuska nie wiem
blebleble08:12, 17.02.2025
Słyszę o tym od roku 2005, co najmniej.
0 5
Lepiej nie róbmy nic...