Zamknij
Ważne

Zespół pałacowo-parkowy w Nawrze. Rusza remont. To nowy rozdział historii?

06:00, 14.12.2024
Skomentuj Fot. Urząd marszałkowski w Toruniu Fot. Urząd marszałkowski w Toruniu

Czy podtoruńska Nawra znów stanie się perłą architektury? Rozpoczynająca się rewitalizacja pałacu i parku ma tchnąć nowe życie w miejsce pełne historii i dziedzictwa ziemiaństwa. 

W zespole pałacowo-parkowym, który stanie się siedzibą przyszłego Muzeum Ziemiaństwa im. Rodziny Sczanieckich, ruszają prace remontowo-konserwatorskie. Inwestycja, której koszt wynosi 39 milionów złotych, ma być zakończona w ciągu dwóch lat. W poniedziałek (9 grudnia) podpisano umowę z generalnym wykonawcą.

Podczas ceremonii podpisania umowy marszałek Piotr Całbecki podkreślił wagę historyczną i kulturową tego miejsca:

- Nawra to prawdziwy skarb kultury materialnej, ale też tego, co nazywamy dziedzictwem niematerialnym. To, co się w niej działo, mam tu na myśli historię rodziny Sczanieckich, jest ważne dla historii polskiego Pomorza. Bez patriotycznych polskich ziemian być może nie mówilibyśmy dziś po polsku. W przypadku Sczanieckich był to patriotyzm z rysem pozytywistycznym, Nawra była ośrodkiem nowoczesnego rolnictwa i nowoczesnej gospodarki rolnej 

- zaznaczył marszałek.

[FOTORELACJANOWA]12110[/FOTORELACJANOWA]

Zespół pałacowo-parkowy w Nawrze, wybudowany w latach 1798–1805 dla Konstantego Kruszyńskiego i przebudowany na potrzeby rodziny Sczanieckich, od lat wymagał gruntownej renowacji. Przekazany w 2022 roku przez potomków rodziny Sczanieckich samorządowi województwa, teraz ma szansę odzyskać swój dawny blask.

Wielkie przedsięwzięcie w rękach specjalistów

Rewitalizację powierzono Kujawsko-Pomorskiemu Centrum Dziedzictwa, które odpowiada za realizację inwestycji. Generalnym wykonawcą została Firma Budowlana Dolmar, reprezentowana przez prezesa Grzegorza Jasińskiego. Umowę na wykonanie prac podpisali dyrektor Centrum Dziedzictwa Marek Rubnikowicz oraz prezes Dolmaru.

Prace obejmą zarówno odrestaurowanie klasycystycznego pałacu, jak i rewitalizację przyległego parku. Docelowo powstanie tu placówka kulturalno-edukacyjna, mająca na celu przybliżenie historii polskiego ziemiaństwa.

Zobacz także:

(D.W./Urząd Marszałkowski)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Kolejna zmiana na newralgicznym skrzyżowaniu

Kak wskazuje praktyka polskim kierowcom nie przeszkadzają nawet najlepiej zaprojektowane i zbudowane drogi i skrzyżowania w tym, żeby powodować wypadki. To nie skrzyżowania są newralgiczne, tylko kierowcy.

też kierowca

17:53, 2025-07-04

Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle

co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca

zamknąć was!

16:35, 2025-07-04

Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle

W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.

Obserwator

16:13, 2025-07-04

Toruń | Co się działo w pod komendą policji?

Wow k.......wow

AskaTorunKujPom

14:58, 2025-07-04

0%