Śledztwo policjantów zakończyło się sukcesem. Mundurowi zatrzymali sprawcę włamania do jednego z domów na Wrzosach. To recydywista.
[ALERT]1719308432215[/ALERT]
Policjanci z toruńskiego Śródmieścia od dłuższego czasu prowadzili śledztwo, które doprowadziło do wytypowania i zatrzymania podejrzanego. Mężczyzna 14 czerwca, włamał się do domu jednorodzinnego na toruńskich Wrzosach, forsując drzwi i biorąc z wnętrza wartościowe przedmioty. Wśród skradzionych rzeczy znalazły się pieniądze, biżuteria oraz sprzęt elektroniczny.
W czwartek (20 czerwca) złodzieja udało się zatrzymać. Okazało się, że ma na koncie już podobne incydenty.
- Śródmiejscy funkcjonariusze sprawdzili, czy mężczyzna nie jest powiązany z innymi, podobnymi przestępstwami i udowodnili mu kolejny występek. Dwa dni przed swoim ostatnim skokiem (12.06.2024) 38-latek ukradł biżuterię w jednym z mieszkań w centrum miasta. Straty pokrzywdzonych w obu zdarzeniach oszacowano na kilkadziesiąt tysięcy złotych
- mówi sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z KMP Toruń.
Na podstawie zebranych dowodów, torunianin usłyszał zarzuty dokonania kradzieży i włamania. Prokurator nadzorujący postępowanie zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór, zobowiązał go do poręczenia majątkowego oraz zakazał opuszczania kraju.
Z uwagi na fakt, że zatrzymany mężczyzna działał w warunkach powrotu do przestępstwa, grozi mu wyższa kara pozbawienia wolności. Jako recydywista, może spodziewać się surowszego wyroku niż osoba, która popełnia przestępstwo po raz pierwszy.