Jeśli ktoś w ostatnim czasie był na dworcu głównym to wie, że nie jest tam ostatnio zbyt kolorowo. Nie działają m.in. schody ruchome. Zarządca budynku doskonale zdaje sobie jednak z tego sprawę. Co zamierza?
[ALERT]1710334477690[/ALERT]
Od kilku dni do redakcji naszej redakcji docierają zgłoszenia od internautów dotyczące usterek na dworcu Toruń Główny. Jeden z naszych czytelników, pan Marek, poinformował nas, że miał poważne problemy z poruszaniem się po budynku.
- Jestem osobą niepełnosprawną i jeżdżę na wózku, a tam nic nie działa. Jak mam zjechać do tunelu? Nie jestem jeszcze samobójcą, żeby ruszać w taką "podróż"
- napisał nasz Czytelnik.
Wydaje się jednak, że zarządca dworca zdaje sobie sprawę z problemów, jakie ostatnio występują w budynku. Na profilu dworca na Facebooku pojawiła się informacja, w której wyjaśniono, że problemy wynikają z wyboru niewłaściwej firmy serwisowej.
- Tanie jest wrogiem dobrego – już to wiemy. Musimy przyznać, że w pogoni za obniżaniem kosztów wybraliśmy firmę serwisową, która nie spełniła oczekiwań
- czytamy na Facebooku.
Zarządca obiecuje jednak szybką poprawę sytuacji.
- Zawracamy ze ślepego toru i wracamy na właściwy szlak – dodaje.
Na ten moment na dworcu zostały naprawione windy, co przynajmniej częściowo poprawiło sytuację. Niestety, schody ruchome pozostają nadal nieczynne. Mają być uruchomione tak szybko, jak to tylko możliwe.