Zamknij

To może pogrążyć o. Rydzyka! Wykonawca chce od niego ponad 25 mln złotych!

 14:36, 17.01.2024 Aktualizacja: 10:53, 01.08.2025
Archiwum DDToruń Fot. Daniel Wiśniewski Archiwum DDToruń Fot. Daniel Wiśniewski

Firma odpowiedzialna za budowę Muzeum "Pamięć i Tożsamość" wypowiedziała umowę Fundację Lux Veritatis. Co ciekawe, wcześniej taki krok, z tym że w przeciwnym kierunku, zrobił już o. Rydzyk. Kto ma rację w sporze?

W 2019 roku Muzeum podpisało umowę z RAFAKO S.A. na budowę siedziby muzeum. Zakładano, że budynek będzie gotowy w ciągu 100 tygodni. Niestety, rok 2020 przyniósł pandemię COVID-19, a w 2022 roku wybuchła wojna na Ukrainie. Te wydarzenia spowodowały poważne zakłócenia w harmonogramie budowy i, jak informuje środowisko związane z o. Rydzykiem, również znaczny wzrost kosztów.

13 października 2023 roku Muzeum i RAFAKO S.A. zawarły ugodę, w ramach której RAFAKO zobowiązało się do ukończenia budynku pomimo usterek i wad. Generalny wykonawca zobowiązał się je usunąć do 31 marca 2024 roku. Jak jednak informowaliśmy kilka tygodniu, zdaniem toruńskiej fundacji, firma nie dostarczyła jednak niezbędnych oświadczeń od podwykonawców potwierdzających stan rozliczeń. W związku z tym media związane z o. Rydzykiem poinformowały o wypowiedzeniu umowy.

Oni też zrywają umowę

W środę (17 stycznia) media obiegła wiadomość, że podobny krok wykonała również firma Rafako. Spółka ogłosiła swoją decyzję o odstąpieniu od umowy na budowę. 

Głównym powodem odstąpienia od umowy, jak podaje spółka Rafako, był całkowity brak współdziałania ze strony inwestora oraz utrudnianie wykonania umowy oraz ugody. Rafako podkreśla, że inwestor uniemożliwił pracownikom spółki dostępu na teren budowy w celu usuwania usterek, nie akceptował harmonogramu prac i nie regulował faktur zgodnie z zawartymi umowami.

W opublikowanym oświadczeniu prezes Rafako, Robert Kuraszkiewicz, wyjaśnił, że spółka odstąpiła od umowy oraz ugodę, ponieważ nie było możliwości zgodnego realizowania ich postanowień, a także ze względu na nierzetelne działania inwestora.

Chcą milionów!

Rafako domaga się zapłaty za prace już wykonane oraz za zakres usterek, które spółka zamierzała naprawić zgodnie z umową. Całkowita kwota żądań wynosi prawie 25,5 mln złotych.

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%