Skwer przy skrzyżowaniu Trasy Raczkiewicza, Szosy Chełmińskiej i ul. Wybickiego otrzymał nową oficjalną nazwę. Od Teraz jest to plac Zofii i Karola Górskich.
Uroczystość odsłonięcia nowej nazwy miała miejsce w piątek (13 października). W ceremonii odsłonięcia tablicy uczestniczyły osoby bliskie patronom placu, jak na przykład synowa Joanna Górska i wnuczka Izabela Górska-Wirzewska. Nie zabrakło też przedstawicieli lokalnych władz takich jak prezydent Torunia Michał Zaleski, przewodniczący Rady Miasta Torunia Marcin Czyżniewski, oraz przedstawiciele Klubu Inteligencji Katolickiej, w raz z prezesem prof. Michałem Białkowskim, który był inicjatorem nadania nazwy.
- Nadając dziś nazwę temu placowi uznajemy wielkość zasług pani profesorowej Zofii Górskiej oraz pana profesora Karola Górskiego dla tworzenia w naszym mieście najlepszych standardów humanistycznych, naukowych i duchowych. W ich życiu odnajdujemy zarówno wielką miłość małżeńską i rodzinną, jak i wielki wpływ na potencjał uniwersytecki Torunia
- mówił prezydent Torunia, Michał Zaleski.
- Z czcią myślę o bliskim mi naukowym i geograficznym rodowodzie Pani Profesorowej. Wspominam też z serdeczną pamięcią swoje spotkanie i rozmowę z Panem Profesorem z lat młodości i niedawnego ukończenia studiów na UMK. W moich oczach Profesor był człowiekiem wielkiej kultury, dojrzałości i imponującej wiedzy - dodaje.
Sama decyzja o nadaniu tej nazwy zapadła sporo wcześniej. Rada Miasta Torunia przegłosowała ją na sesji 17 listopada 2022 roku, jednak z uroczystością trzeba było poczekać do zakończenia budowy nowej linii tramwajowej, która przebiega przez plac.
-To był zaszczyt, że Rada Miasta mogła jednogłośnie podjąć taką uchwałę. Przypominamy w ten sposób wkład Pani Zofii i Pana Profesora w rozwój uniwersytetu i naszego miasta, ale też i wkład uniwersytetu, świętującego już niedługo 80-lecie istnienia, w rozwój intelektualny, naukowy i społeczny Torunia. Wszyscy wiemy, że Toruń wyglądałby zupełnie inaczej, gdyby w 1945 r. nie powstał tu uniwersytet, gdyby nie przyjechał tutaj pan prof. Karol Górski
- skomentował przewodniczący rady, Marcin Czyżniewski.
Prof. Karol Górski wybitnym polskim historykiem, twórcą toruńskiej szkoły historycznej. Walczył podczas kampanii podczas kampanii wrześniowej i został odznaczony srebrnym Krzyżem Virtuti Militari. Po wojnie osiedlił się w Toruniu, gdzie współtworzył Uniwersytet Mikołaja Kopernika, założył Klub Inteligencji Katolickiej i był mentorem Towarzystwa Naukowego w Toruniu. Zajmował się badaniami nad dziejami Prus, Pomorza, Torunia, państwa krzyżackiego i Kopernika.
stać nas na więcej08:37, 17.10.2023
Wolałbym tablicę na A1 Toruń-Lubicz, a tych urzędników przed nowoczesnym wysokim biurowcem w mieście. Trawę posadzili, drzewko wkopali, tablicę postawili i feta w mieście wojewódzkim.
Arkadiusz 11:20, 17.10.2023
A gdzie ojciec Tadeusz z kropidłem , ulubieniec prezydenta Zaleskiego.
Qpa21:28, 17.10.2023
Będzie rondo Tuska zbawiciela
Kolejna zmiana na newralgicznym skrzyżowaniu
Kak wskazuje praktyka polskim kierowcom nie przeszkadzają nawet najlepiej zaprojektowane i zbudowane drogi i skrzyżowania w tym, żeby powodować wypadki. To nie skrzyżowania są newralgiczne, tylko kierowcy.
też kierowca
17:53, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04