Zamknij
Ważne

Pogrzeb Adama Jóźwiaka w tę sobotę. Spocznie na cmentarzu daleko od Torunia

 11:19, 11.09.2023 Aktualizacja: 11:55, 14.09.2023
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com

W wieku 32 lat zmarł Adam Jóźwiak, przez wiele lat dziennikarz naszego portalu. 

Adam Jóźwiak na stałe wpisał się toruńskie dziennikarstwo. Praktycznie przez większą część pracy zawodowej związany był z mediami. 

Do Dzień Dobry Toruń przyszedł jako już doświadczony z pracy w radiu reporter. Swoją wiedzą, zaangażowaniem, uśmiechem, a przede wszystkim chęcią pracy zarażał wszystkich dookoła. Był postacią znaną i przede wszystkim niezwykle lubianą. Zajmował się wieloma tematami, od sportu, przez politykę, a na gospodarce kończąc. Był przede wszystkim nie dziennikarzem, a DOBRYM człowiekiem.

Adam kilka miesięcy temu zdecydował spróbować czegoś innego. Związał się zawodowo z portalem kujawy-info.pl, gdzie również zajmował się dziennikarstwem.

Jak grom z jasnego nieba!

W poniedziałek (11 września) w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o śmierci Adama. Rozmawialiśmy z nim jeszcze w weekend. Zapewniał, że już wkrótce wypoczęty wraca do pracy...

Jest data pogrzebu

Poinformowała o tym rodzina Adama. Jego ostatnie pożegnanie zaplanowano na sobotę (16 września) na godz. 11 w kościele pw. św. Floriana w Bedlnie (powiat kutnowski, województwo łódzkie).

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle

co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca

zamknąć was!

16:35, 2025-07-04

Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle

W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.

Obserwator

16:13, 2025-07-04

Toruń | Co się działo w pod komendą policji?

Wow k.......wow

AskaTorunKujPom

14:58, 2025-07-04

Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle

Każdy kto nie brał karty w referendum do glosowania, ma jej krew na rękach. Definitywnie powinien zostać przerobiony na mydło, a politykom którzy do tego zachęcali, wydłubać oczy.

***** kolorowych

14:39, 2025-07-04

0%