Zamknij

Na toruńskim osiedlu "grasuje" lis? Powinniśmy zacząć się bać? [WIDEO]

 18:00, 21.11.2022
Skomentuj Fot. Screen Facebook Fot. Screen Facebook

Internauci informują, że w Toruniu od kilku dni można spotkać lisy. Czy jest się czego bać? Co zrobić, gdy je zobaczymy?

Na drogach wjazdowych do Torunia od pewnego czasu znów trzeba uważać na łosie. W drugiej połowie września informowaliśmy, że jeden dorosły osobnik pojawił się na ruchliwej drodze na Rubinkowie. Był z nim mały łoszak.

[ZT]40920[/ZT]

Wbrew pozorom, to zupełnie naturalny widok. Okazuje się, że w tej chwili w tym rejonie są ciągi komunikacyjne, którymi te łosie się przemieszczają. Z reguły takie wędrówki urządzają sobie wiosną i jesienią. Znawcy radzą, żeby w żeby przypadku zauważenia zwierzęcia na drodze przede wszystkim zwolnić i poczekać aż samo zejdzie z drogi. Używając klaksonu możemy spowodować zagrożenie. Zwierzę może spanikować.  

A teraz inne zwierzęta

Informację o lisach w mieście otrzymaliśmy na facebookową skrzynkę odbiorczą profilu Dzień Dobry Toruń.

- Lis widziany przy ulicy Bażyńskich

- napisała pani Julka, która przy okazji wysłała nam nagranie.

Widać na nim, jak w porze popołudniowej lis przechadza się w pobliżu bloków, w bezpośrednim sąsiedztwie klatek schodowych.

Czy powinniśmy się bać?

Na pewno trzeba zachować szczególną ostrożność. Pamiętajmy, żel isy są nosicielami wielu groźnych pasożytów, m.in. bąblowicy, świerzbowca, ale i chorób, ze wścieklizną na czele. 

Można zapobiec wizytom lisów na osiedlach. Wystarczy zamykać szczelnie kosze i kontenery na śmieci, sprzątać pozostałości pożywienia i nie zostawiać jedzenia na trawnikach i innych łatwo dostępnych miejscach. Dokarmiając bezpańskie zwierzęta, możemy "przyciągnąć" te dzikie.

 

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

:):)

6 0

W Anglii to normalny widok. Lisy nawet w dzień chodzą po osiedlach, grzebią w kubłach i kręcą się przy ludziach. Nikt nie ma z tym problemu.

20:09, 21.11.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jakjak

5 0

ale nie na jarze dla nich to już zagrożenie ale tam koń na palcach gwiżdże

22:52, 21.11.2022

PIOTR12PIOTR12

1 1

Jest dużo lisów na osiedlu Na Skrapie.

20:17, 21.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XD XD

6 1

Wiśniok znów szuka sensacji bo lisa nie widział
Grażyna leć po kamerę bo nam nie uwierzą!!!

21:05, 21.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MitingMiting

2 5

To nie lis. Rudy to Tusk jest, pewnie przyszedł ukradkiem naszą wolność podp**lić albo razem z pisiolstwem Polskę sprzedać JudoUSA

22:10, 21.11.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

USAUSA

3 1

Te debiI. *%#)!&

22:59, 21.11.2022

DolarDolar

0 1

Bać się Lisa??? Chyba już was poj.....o

07:50, 22.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BB

0 0

Chodził lisek koło drogi...

09:51, 22.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ArcheologArcheolog

0 0

Lis? Też mi coś, wczoraj widziałem słonia i dwie żyrafy!🙂

07:47, 23.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AgaAga

0 0

Ja już widziałam lisa w sierpniu w lesie Na Skarpie

22:49, 24.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany

Dimitrov

22:05, 2025-07-18

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko

Ttttrrrr

18:38, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.

Obserwator

18:32, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony

alexis

16:03, 2025-07-18

0%