Zamknij

Zbigniew Ziobro w Toruniu. Mówił o wspólnej polityce... Kremla i Berlina

 18:00, 05.09.2022 Aktualizacja: 14:40, 06.09.2022
Fot. Daniel Wiśniewski Fot. Daniel Wiśniewski

W poniedziałek (5 września) w Toruniu pojawił się Zbigniew Ziobro, a jego wizytę "obstawiało" kilkunastu policjantów. Jaki był cel odwiedzin Ministra Sprawiedliwości?

Spotkanie zorganizowano w południe na Rynku Nowomiejskim, a jego głównym celem była dyskusja na temat polityki Energetycznej Unii Europejskiej, która zdaniem ministra Ziobry, była przez lata forsowana pod dyktando Berlina

- Wiemy dziś o tym doskonale. Wychodzi to jawnie i czytelnie w czasie tego konfliktu wywołanego przez Putina. Ta polityka była tak na prawdę wspólną polityką Kremla i Berlina, czyli Rosji i Niemiec. Ma to zmierzać do tego, aby odejść od węgla na rzecz gazu jako paliwa pośredniego

- mówił na starówce Zbigniew Ziobro. 

[FOTORELACJA]8014[/FOTORELACJA]

Zdaniem Prokuratora Generalnego, przez tego typu zabiegi, cała Europa znajduje się obecnie w kryzysowym położeniu, a jemu zależy przede wszystkim na dobru Polski. - Jako minister sprawiedliwości będę wnioskował do pana premiera o to, żeby zwołać nadzwyczajne posiedzenie Rady Europejskiej, która zajęłaby się zmianą polityki energetycznej UE. Czas wyciągnąć z tego wnioski - dodał Ziobro.

Poseł Kałużny w akcji

Swoje zdanie na temat polityki energetycznej zaprezentował też poseł z Torunia.

- W Polsce zarysowały się dwa obozy: patriotyczny, który stawia na suwerenność energetyczność i samodzielność i drugi obóz, nie bójmy się tego powiedzieć, obóz prounijny, a tak na prawdę proniemiecki.

- stwierdził Mariusz Kałużny.

I Tuskowi się oberwało

Minister "nie zapomniał" też o Donaldzie Tusku, któremu poświęcił część swojej konferencji. A zaczęło się od pytania w sprawie KPO zadanego przez reportera TVN24. 

- Kto w KE domaga się, żeby Polska była karana? [...] Konsekwentnie domagają się tego europosłowie Platformy Obywatelskiej, przedstawiciele partii Donalda Tuska. Nie sądzę, żeby nie miał on wpływu na ich liczne wystąpienia, w których domagają się, aby odbierać Polsce pieniądze - powiedział. 

Dalej było jeszcze mocniej. - Gdyby KE, Bruksela, Berlin, pani von der Leyen nie miała wsparcia w Donaldzie Tusku, to nie odważyłaby się wchodzić na kurs totalnego zwarcia i konfrontacji z Polską. [...] Donald Tusk jest bliskim przyjacielem Ursuli von der Leyen i do niedawna był jej szefem, a teraz spłaca swoje zobowiązania wobec Berlina - stwierdził

Podczas konferencji prasowej rozmawiano też m.in. na temat zmian w sądownictwie. Pytania chcieli też zadać obecni w pobliżu przechodnie, ale nie mieli takiej okazji. Po odpowiedzi na jedno z pytań minister szybko oddalił się w kierunku ulicy Ślusarskiej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%