W poniedziałkowy (5 września) poranek na toruńskim moście podpalił się mężczyzna. Co już ustaliła toruńska policja?
Do przerażającej tragedii doszło około godz. 5 na moście im. Józefa Piłsudskiego. Mundurowi z Torunia otrzymali zgłoszenie o płonącym na ścieżce rowerowo-pieszej mężczyźnie.
[ZT]40561[/ZT]
Niestety, w skutek odniesionych obrażeń, poszkodowany zmarł.
Jak informuje oficer prasowy komendy, wiadomo już, kim jest ofiara. To 51-letni mężczyzna. Jego dodatkowe dane nie będą jednak przez policję udostępniane.
Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem prokuratora. Na ten moment wszystkie okoliczności są brane pod uwagę. Najbardziej prawdopodobne jest jednak samobójstwo.
- Wstępnie wykluczamy udział osób trzecich w tym zdarzeniu
- mówi Wojciech Chrostowski z KMP Toruń.
Tragedia na moście to już kolejny wypadek, do którego w ostatnim czasie dochodzi w Toruniu. W drugiej połowie czerwca, z okna bloku przy ul. Młodzieżowej, wyskoczył samobójca. Spadł z 11. piętra i zmarł.