Zamknij

Radiowozy na wylocie z Torunia! Zobacz, co działo się tego poranka [FOTO]

13:00, 16.08.2022
Skomentuj Fot. Nadesłane Fot. Nadesłane

Internauci alarmują o kilku radiowozach, które we wtorkowy poranek stały na sygnałach na wylocie z miasta. Jeden z nich musiał pojechać pod prąd. Wiemy, co się stało.

Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na platformie Alert24 we wtorek (26 sierpnia) chwilę przed godziną ósmą.

- Jeśli możecie to sprawdźcie, co działo się dzisiaj na wyjeździe z Torunia, na rondzie w pobliżu Włocławskiej. Były radiowozy na sygnałach i jeden zatrzymany samochód. Wyglądało to nieciekawie

- pisze nasz Czytelnik.

[FOTORELACJA]7922[/FOTORELACJA]

Jak informuje Internauta, w zdarzeniu brały udział dwa radiowozy, które stały z włączoną sygnalizacją. Jeden z nich musiał wjechać pod prąd na nitkę w kierunku Torunia. Z prośbą o wyjaśnienie sprawy zgłosiliśmy się do rzecznika toruńskiej komendy. Wiemy już, co się stało.

- Całe zdarzenie miało związek z prowadzoną przez naszych policjantów z wydziału ruchu drogowego akcją "Trzeźwy poranek". Wszystkie zatrzymania kierujących były związane właśnie z tym  

- mówi w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń kom. Marta Nawrocka z KMP w Toruniu.

Policja zapowiada, że akcja będzie jeszcze prowadzona w najbliższym czasie. Mundurowi sprawdzają trzeźwość kierowców najczęściej po długich weekendach. 

 

Zobacz także:

(D.W.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%