Impas na północnej obwodnicy Torunia. Co stoi na drodze do realizacji tej inwestycji?

Cały czas nie ma porozumienia między drogowcami z ZDW i GDDKiA w sprawie budowy północnej obwodnicy Torunia. Końca sporu nie widać.

O budowie północnej obwodnicy Torunia, czyli trasy, która docelowo ma połączyć drogę krajową nr 15, węzeł autostradowy Turzno na A1 z drogą krajową nr 91 w Ostaszewie (przy Crystal Parku) i drogą krajową nr 80, mówi się od wielu lat. Pierwotnie zakładano, że obwodnica powstanie w ramach poprzedniej perspektywy unijnej na lata 2007-2013. Do tej pory jednak nie udało się uzgodnić ostatecznego kształtu traktu.

- Budowa drogi łączącej podstrefę Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej z autostradowym węzłem Turzno na A1 jest ważną inwestycją i od kilku lat wspólnie z samorządem województwa zabiegamy o jej powstanie - podkreśla Michał Sitarek z Zarządu Dróg Wojewódzkich, który nadzoruje przygotowania do budowy obwodnicy. - Mimo, że trasa ma charakter drogi krajowej samorząd województwa zagwarantował środki na opracowanie  niezbędnej koncepcji i wytyczyliśmy korytarz dla drogi.

Co stoi zatem na drodze do realizacji tej kluczowej trasy w powiecie toruńskim? Przeszkodą jest trwający od wielu lat spór między ZDW a drogowcami z bydgoskiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. 

- Niezbędnym, a niestety, mimo wielu podejmowanych prób, nadal nieuzgodnionym elementem, jest kwestia włączenia się w drogi krajowe, szczególnie w Ostaszewie - tłumaczy Sitarek. - Ta kwestia pozostaje do rozstrzygnięcia po stronie GDDKiA. Na rozwiązania opracowane przez Zarząd Dróg Wojewódzkich, jak dotąd GDDKiA nie zgadza się. Planowane jest jeszcze kontynuowanie rozmów w tej sprawie.

Co na to bydgoska GDDKiA?

- Inwestycja jest realizowana przez samorząd województwa - odpowiada Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału GDDKiA. - Wcześniejsze uwagi GDDKiA dotyczyły podłączenia tej trasy do dróg krajowych. Zaproponowane przez nas rozwiązania przedłożyliśmy projektantom ZDW.

Szczegółów na razie jednak nie ma. ZDW podkreśla, że połączenie autostrady ze strefą ekonomiczną i północnym Toruniem jest inwestycją o charakterze krajowym. Dlatego też samorząd województwa będzie ubiegać się o dofinansowanie tego przedsięwzięcia z krajowych funduszy na drogi, czyli z programu operacyjnego “Infrastruktura i Środowisko”.

Według szacunków obwodnica może kosztować ok. 300 mln zł. Zadanie zostało wpisane do projektu Kujawsko-Pomorskiego Planu Spójności Komunikacji Drogowej i Kolejowej do realizacji we współpracy z GDDKiA.