Toruńscy radni KO - Bartosz Szymanski oraz Margareta Skerska-Roman zwrócili się do prezydenta Michała Zaleskiego o możliwość wprowadzenia nowego rozwiązania w pojazdach MZK.
Chodzi o sposób kontroli pasażerów, a dokładnie o ciągłe skargi na kontrolerów zatrudnionych przez miasto. Mieszkańcy zgłaszają je nie tylko mediom, ale również i radnym.
Stąd ich interpelacja do prezydenta Torunia Michała Zaleskiego.
- To ponowienie interpelacji o powzięcie działań zmierzających do zapewnienia odpowiednich standardów obsługi pasażerów w pojazdach Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu
- informują radni.
Bartosz Szymanski oraz Margareta Skerska-Roman mają kilka propozycji. Chodzi m.in. o: podjęcie prac nad przedmiotową uchwalą celem wyeliminowania ewentualnych błędnych zapisów, uznanie racji pasażerki mając na uwadze powyższe oraz ponowne rozważanie wprowadzenia procedury tzw. tajemniczego klienta.
Zdaniem radnych wprowadzenie takiego rozwiązania byłoby pomocne w ocenie tego, co tak naprawdę dzieje się podczas kontaktów kontroler: czy kontrolerzy znają i stosują ustalone standardy jakości obsługi klienta; czy niektóre standardy wymagają zmiany, poprawy lub szkoleń, czy zachowują się arogancko, a również czy pozwalają sobie na niestosowne komentarze.
Prezydent nie odpowiedział jeszcze na pismo radnych. Czy Waszym zdaniem to dobre rozwiązanie?
[ALERT]1655272665852[/ALERT]