Koronawirus nie odpuszcza nikomu. W Toruniu obecnie aż sześć szkół działania zdalnie. Powodem są zachorowania wśród uczniów, jak i nauczycieli.
Do tej trudnej sytuacji odniósł się Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty.
- Władze oświatowe wydały rekomendację, by - jeśli pozwalają na to możliwości techniczne - unikać wysyłania całych klas czy szkół na nauczanie zdalne - powiedział kurator dla Radia PiK.
Decyzję o nauczaniu zdalnych czy to klasy, czy całej szkoły podejmuje dyrektor placówki w porozumieniu z powiatowym sanepidem i magistratem.
[ALERT]1637924989589[/ALERT]