Zamknij

Smród, plaga insektów i gryzoni - Tak jest w Czerniewicach? Mieszkańcy na spotkaniu prosili o pomoc

Adrian Aleksandrowicz 10:30, 25.02.2016 Aktualizacja: 05:18, 11.10.2025
Temat składowiska przy Włocławskiej zdominował spotkanie, fot. Tomasz Berent Temat składowiska przy Włocławskiej zdominował spotkanie, fot. Tomasz Berent

Gorąca dyskusja na spotkaniu z prezydentem w Czerniewicach. Głośno rozmawiano o wysypisku niedaleko autostrady. Mieszkańcy skarżyli się na brak zabezpieczeń przeciwpożarowych i... brzydki zapach, jaki wydzielają składowane tam śmieci.

Zespół Szkół nr 34 w Czerniewicach był kolejnym przystankiem na liście miejsc, w których prezydent spotyka się z mieszkańcami wszystkich toruńskich osiedli.

I tym razem zastosowano debiutujący w tym roku system "world cafe". Przy trzech stolikach na mieszkańców czekali prezydent, jego zastępcy i magistraccy urzędnicy. Wielkie emocje towarzyszyły stolikowi, przy którym rozmawiano o czystości i porządku.

- Czerniewice od zawsze uważane były za osiedle czyste i ekologiczne. Od czerwca musimy się jednak borykać z wysypiskiem śmieci przy ulicy Włocławskiej – tłumaczyła Krystyna Polacka, mieszkająca w sąsiedztwie feralnej lokalizacji. –  Składowisko znajduje się jakieś 300 metrów od mojego domu, w lato nie można było otworzyć okna, bo smród był nie do wytrzymania.

Wysypisko znajduje się przy ul. Włocławskiej, w niedalekim sąsiedztwie autostrady. Zdecydowanie za blisko zabudowań mieszkalnych.

- Sterty śmieci urosły już do wysokości jednego piętra! Nie ma żadnych zabezpieczeń przeciwpożarowych. To miał być skład tranzytowy, tak naprawdę to zwykłe wysypisko! Spółkę, która to prowadzi założyły dwie panienki z Warszawy – dodaje Polacka.

Pani Polacka wcześniej próbowała interweniować w tej sprawie w magistrackim wydziale gospodarki komunalnej. Spotkanie zaplanowano na październik, w ostatniej chwili je jednak odwołano.

- Wyjaśnimy tę sprawę i skontrolujemy prowadzących to wysypisko – zapewnił Marcin Kowallek dyrektor wydziału gospodarki komunalnej. – Decyzja, na podstawie której funkcjonuje to wysypisko została wydana zgodnie z prawem, zawsze jednak jeśli ktoś nie przestrzega jej ustaleń możemy cofnąć taką decyzję - uspokajał zgromadzonych.

Wśród pozostałych problemów, jakie mieszkańcy Czerniewic sygnalizowali prezydentowi był stan infrastruktury drogowej przy Włocławskiej oraz skomunikowanie osiedla z centrum miasta.

Kolejne spotkanie zaplanowano na poniedziałek (29 lutego) w Kaszczorku. Tym razem mieszkańcy i władze spotkają się w gospodarstwie państwa Ciuruś.

(Adrian Aleksandrowicz)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%