Podczas poniedziałkowego posiedzenia sejmik przyjął budżet województwa na przyszły rok i wieloletnią prognozę finansową na lata 2021–2039. Artur Janas, wieloletni dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy, który przechodzi na zasłużoną emeryturę, odebrał odznakę honorową za zasługi dla województwa kujawsko-pomorskiego. Od 3 stycznia uruchomiona zostanie komunikacja zastępcza na wszystkich zawieszonych liniach kolejowych.
Zakończyła się debata na temat nowych umów dotyczących pasażerskich przewozów kolejowych w Kujawsko-Pomorskiem i nowej siatki połączeń. Głos zabrali radni Wojciech Jaranowski, Jarosław Katulski, Stanisław Pawlak, Małgorzata Taranowicz, Michał Krzemkowski, Jerzy Gawęda, Roman Jasiakiewicz, Marek Witkowski i Jacek Chmarzyński oraz wiceprzewodnicząca sejmiku Agnieszka Kłopotek i członek zarządu województwa Sławomir Kopyść.
Marszałek Piotr Całbecki przypomniał, że Polregio i Arriva, działający od wielu lat w naszym regionie przewoźnicy kolejowi, zaproponowały w negocjacjach wyższe stawki niż te objęte poprzednimi kontraktami wieloletnimi (Polregio niemal dwukrotnie).
Podkreślił, że finansowanie pasażerskich przewozów kolejowych w przyszłym roku jest porównywalne z tegorocznym. Z analiz wynika, że średnia dopłata do jednego biletu kolejowego wynosi w naszym regionie 16 złotych, ale na niektórych liniach nawet 46 złotych.
Gospodarz województwa zapowiedział, że od 3 stycznia uruchomiona zostanie autobusowa komunikacja zastępcza obsługująca wszystkie zawieszone (zgodnie z nowym rozkładem jazdy) połączenia kolejowe, a od 18 stycznia, jeśli zostaną zniesione niektóre obostrzenia przeciwepidemiczne i młodzież wróci do szkół, zostaną przywrócone połączenia Laskowice-Czersk i Chełmża-Bydgoszcz.
Zapowiedziane zostały renegocjacje umów z Polregio i Arrivą oraz aneksy do obu umów. W urzędzie marszałkowskim powstanie zespół analizujący koszty publicznego transportu pasażerskiego.
Budżet województwa 2021 zamyka się kwotami 1,2 miliarda złotych po stronie dochodów i 1,28 mld po stronie wydatków, planowany deficyt wyniesie 74 miliony złotych. 23 proc. wpływów to udział w podatkach (16 proc., 200 mln zł, z podatku od firm), 45,5 proc. środki z Unii Europejskiej. Zakładamy, że najwięcej wydamy na transport (35 proc.), edukację (11 proc.), kulturę i dziedzictwo narodowe (10 proc.) i zdrowie (9 proc.). Sejmik przyjął oba dokumenty w wersjach zaproponowanych przez zarząd województwa.
Strategia Przyspieszenia 2030+, nowa wersja naszego najważniejszego dokumentu programowego, która będzie m.in. podstawą do opracowania regionalnego programu operacyjnego nowej perspektywy, zakłada powołanie pięciu miejskich obszarów funkcjonalnych (MOF), obejmujących największe miasta regionu – Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Grudziądz, Inowrocław - i ciążące do nich gminy, które, w ramach dedykowanych im budżetów, będą realizować wspólne, ważne lokalne projekty, zaplanowane przez lokalne samorządy. Bydgoski MOF – (19 miast i gmin, 600 tysięcy mieszkańców, powiaty ziemskie bydgoski i nakielski) jest zgodny ze zgłoszonymi podczas konsultacji społecznych postulatami lokalnych środowisk.
Stołeczny obszar rozwoju (SOR), zarządzany przez marszałka województwa, z własnym pakietem projektów, dotyczy najważniejszych z punktu widzenia całego regionu usług publicznych i społecznych – w tym kultury, służby zdrowia, edukacji.
[ALERT]1608564868366[/ALERT]
jaczk4514:45, 22.12.2020
3 0
dlaczego od 18 styczni gdyby mlodziez wrocila do szkol to nadal nie bedzie pociagow Kutno-Włocławek/Toruń?
Czysta paranoja za co my podatki placimy? 14:45, 22.12.2020
Kiedy?15:52, 22.12.2020
3 0
POzbędziemy się tego najgorszego marszałka w kraju a faktycznie nadprezydenta Torunia? Jak długo jeszcze będzie niszczył ten nieszczęsny region, którego politycy toruńscy nie chcieli (chcieli do Gdańska) a teraz czerpią z niego największe korzyści?
15:52, 22.12.2020