Nietrzeźwa kobieta doprowadziła do kolizji i odjechała z miejsca zdarzenia. Gdy policjanci poddali ją badaniu okazało się, że prowadziła pojazd mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Teraz oprócz utraty prawa jazdy grozi jej do 2 lat więzienia.
W miniony wtorek, po godzinie 18:00, dyżurny otrzymał informację o zdarzeniu do jakiego doszło w Toruniu przy ul. Sobieskiego. Z informacji wynikało, że kierowca pojazdu marki mitsubishi na toruńskich numerach rejestracyjnych najechał na tył pojazdu marki volvo i zamiast się zatrzymać kontynuował jazdę. Poszkodowany kolizją kierowca pojechał za tym autem i dzwonił na numer alarmowy.
Około godz. 18:30 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu pełniący służbę przy Szosie Lubickiej usłyszeli komunikat dyżurnego o drodze przemieszczania się pojazdu.
Kierowca jadący za sprawcą kolizji informował dyżurnego, że coś jest nie tak z percepcją kierowcy, bo jedzie tak zwanym wężykiem. Okazało się, że sprawca kolizji miał przejeżdżać w pobliżu miejsca pełnienia ich służby.
W pewnym momencie kierowca mitsubishi zjechał na parkingu przy ul. Kolankowskiego i zatrzymał pojazd. Poszkodowany wcześniejszą kolizją jadący za nim uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Jak się okazało pojazdem przez cały czas jechała 42-latka z Torunia. Już podczas wstępnej rozmowy policjanci zorientowali się, że mają do czynienia z nietrzeźwą. Kobieta miała bełkotliwą mowę i czuć było od niej woń alkoholu.
Probierz ku zdumieniu stróżów prawa w pierwszym badaniu wykazał, ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zabezpieczyli jej prawo jazdy, które wraz z materiałami tej sprawy trafi do sądu.
Teraz oprócz utraty uprawnień do kierowania kobiecie może grozić do 2 lat więzienia. Odpowie również za doprowadzenie do kolizji.
[ALERT]1602782041516[/ALERT]
Użytkownik08:52, 17.10.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Sasza22:22, 17.10.2020
To chyba na ruskich nr jechala
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18