Przekraczanie dozwolonej prędkości jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków i kolizji. W ubiegły piątek policjanci z toruńskiej drogówki włączyli się w ogólnopolskie działania „Kaskadowy pomiar prędkości”. Celem akcji jest egzekwowanie przepisów i ograniczenie zdarzeń drogowych, zwłaszcza tych ze skutkiem śmiertelnym.
W piątek (31.07) toruńscy policjanci włączyli się w ogólnopolską akcję „Kaskadowy pomiar prędkości”. Działania rozpoczęły się o 6.00 i trwały do 22.00. Funkcjonariusze ruchu drogowego prowadzili zintensyfikowane kontrole prędkości.
W przeprowadzeniu takiej kontroli mogą brać udział dwa, trzy lub więcej radiowozów ustawionych kolejno po sobie na określonym, często krótkim, odcinku drogi.
Podczas działań mundurowi czuwali nad stosowaniem się uczestników ruchu do obowiązujących przepisów oraz zasad drogowych, sprawdzali prędkość, kontrolowali stan trzeźwości kierowców, stan techniczny pojazdów oraz wymagane dokumenty.
W działaniach był wykorzystywany fotoradar Inspekcji Transportu Drogowego a działania policjantów wspomagała Żandarmeria Wojskowa.
Efektem działań było skontrolowanie blisko 200 kierowców i pojazdów. W 88 przypadkach kierowcy przekroczyli prędkość.
Policjanci ruchu drogowego wykorzystują do takich działań dostępne urządzenia do pomiaru prędkości, w tym również pojazdy wyposażone w wideorejestrator.
Celem akcji jest egzekwowanie od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości oraz eliminowanie z dróg „piratów drogowych”, ale przed wszystkim zminimalizowanie wypadków drogowych, których przyczyną jest nadmierna prędkość.
Apelujemy do kierujących o ostrożną i rozważną jazdę oraz przestrzeganie przepisów.
[ALERT]1596440481137[/ALERT]
Lol05:52, 05.08.2020
Na zdjęciu policjant z iskra 1, nie przyjął bym mandatu
Zaproszenie10:22, 05.08.2020
Mieszkańcy zapraszają na Andersa gdzieś na wysokości Zajazdu Stawki. Na 100 kierowców będzie 80 ukaranych. Przyjedźcie tam raczej w 20.
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18