Patrol Straży Miejskiej w Toruniu zatrzymał mężczyznę prowadzącego auto pod wpływem alkoholu. Dodatkowo kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do zdarzenia doszło w nocy z 28 na 29 czerwca 2020 roku.
Około godziny 0.50 strażnicy patrolujący rejon toruńskiej starówki zwrócili uwagę na auto jadące ulicą Szeroką. Z uwagi na to, że kierowca Mercedesa zlekceważył obowiązujący zakaz ruchu mundurowi natychmiast podjęli wobec niego interwencję.
Po zatrzymaniu pojazdu funkcjonariusze wyczuli od kierującego silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie alkotestem wykazało u mężczyzny ponad 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W trakcie ustalania danych okazało się również, że 45-latek nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów. Sprawą zajmuje się policja.
[ALERT]1593425030518[/ALERT]
Obywatel20:20, 29.06.2020
Takie pytanko. Czy ci specjaliści że Śródmieścia wypóścili kierowcę jak niedawno czy może wyciągnęli jakieś wnioski i tym razem go zatrzymali. Warto zapytać bo na tym kim wariacie dzieją się ciekawe rzeczy i praktykuje się dość ciekawe rozwiązania. 20:20, 29.06.2020
Edek21:45, 29.06.2020
No strażacy miejscy na medal... Ależ oni są potrzebni aa co z psimi stolca i czemu tego nieenkontrroluja ze ludzie niennsprzataja?? 21:45, 29.06.2020
Obywatel06:12, 30.06.2020
5 0
Zdecydowanie wolę żeby łapali pijanych kierowców którzy są śmiertelnym zagrożeniem a kultury ludzi i tak nie nauczą choćby nie wiem ile dali mandatów. Druga sprawa że jak zajmą się psami to taki malkontent jak ty i tobie podobni napiszą że powinni się zająć pijanymi kierowcami. 06:12, 30.06.2020