Hah a jak niby chcesz z takiego bezdomnego ściągnąć należność za mandat? Cie tak cię to boli ze ich nie sprawdził to zostań menelem lub bezdomnym i też nie będą cię sprawdzać.

Menele mają czas, niech chodzą pieszo a nie smrodzą uczciwym pasażerom.

Ze wystarczy chwila jakieś nie powodzenie i możemy tak skończyć jak Ci menele. Nikt z nas nie wie kim dana osoba była i co się stało. A co sytuacji przecież i tak nie zapłacą. A co do agresorow ciekawe kto z nas by podszedł albo by pomógł kanarowi jak by co bili.

O co to wielkie halo? Przecież autobus i tak jedzie, nie trzeba płacić za bilet. Każdy powinien być jak żona Kuchcińskiego.

Też byłam świadkiem, kiedy kontrolerzy sprawdzili wszystkich w tramwaju oprócz dwóch chłopaków z "miasta", żenada!!! nic tylko ich nagrywać i zgłaszać pracodawcy. Nie może być przyzwolenia na takie zachowanie panów kontrolerów. Jeżdżą we dwóch, dla obrony mogą mieć gaz ….. Nie ma wytłumaczenia na takie praktyki. Albo wszyscy, albo nikt!!!

No tak normalny obywatel zawsze musi być poszkodowanym, ale sprawa jest prosta podejdzie wyzywać i tyle jak taki mądry

Zostawcie ich w spokoju, nie rozumiecie że w naszym kraju dokonała się rewolucja godnościowa i że oni jak chcą to mogą jeździć bez biletu bo są Polakami, są solą tej ziemi.

Bo w tym chorym kraju menel to lepszy sort - za komunikację publiczną nie płacą, żarcie i ciuchy z pomocy społecznej, mimo braku ubezpieczenia karetki wożą ich ciągle do szpitali - a tam oczywiście full service bez kolejki, bo biedny menel raczył się nachlać.. I po co kalać ręce pracą?

W momencie, gdy kanar omija kogoś powinien być przepis pozwalający na odmowę pokazania biletu i koniec. Omijają pijaków = omijają wszystkich. Tak na poważnie powinni ich wyprosić lub wezwać policję. Płacę za bilet i nie chcę jechać w kiblu.

no i bardzo dobrze nie stać was biedaki na auto jak należy to ze śmierdzielami macie jechać xdddd?

Wszyscy placimy podatki niech przejazdy sa bezplatne I sie skonczy ta partyzantka w autobusach I tramwajach ze tych kanary sprawdza a tamtych nie.

Problem nie w tym, że bezdomni nie płacą za bilet. Dużo większym problemem jest zapach, brud i np. wszy. Pasażerowie MZK muszą natomiast płacić za te wątpliwe "udogodnienia". Wcale nie dziwię się, że ci co mogą wybierają jako środek transportu własny samochód. Myślę, że kontrolerzy mają takie "wytyczne". Takie sytuacje to c
Przy kontroli to norma.

Jest jeszcze inny typ stwierdzili w komunikacji. Ten typ jednak pachnie drogimi perfumami kupowanymi przez rodziców. Mowa o leniach śmierdzący którzy oparci o kiosk z telefonem w ręku zwracają głowę kierowcy kupując bilet. Ta plaga jest bardziej liczna niż meneli.

Mam pomysł. Poszukać bezdomnego kierowcę i dam im Jelcza najlepiej tego czerwonego i niech klientela się obwozi po gotyku.

kierowca ma prawo i wręcz obowiązek na wniosek pasażerów do usunięcia z pojazdu osoby zachowujące się niestosownie śmierdzące zbyt głośne agresywne itp. więc zanim psikniesz się mocno perfumem - zastanów się czy nie będziesz wyrzucony z autobusu lub tramwaju.

Kierowca ma to w dupie że śmierdzi w autobusie menelami siedzenia uwalone ale Przybyszewski mówi że nie można ich prac bo za zdrogo. Nie potok place 2.80 żeby jechać autobusem z wonią moczu i brudu

W takiej sytuacji kanar powinien dostać mandat

Mam kretynie samochód, ale czasem jestem zmuszony korzystać z MZK, poza tym głównie jeżdżę rowerem, ale ty prostaku wychowany w bogatej rodzinie i bezstresowo, masz blade pojęcie, co można zrobić dla planety, swojego miasta, czy samego siebie. Wg ciebie wsadzenie dupy w auto i produkcja spalin to splendor. Zasmucę cię, jesteś w błędzie i passe.