Jedna z Czytelniczek zgłosiła się do naszej redakcji z tematem dotyczącym przeterminowanej żywności w Polo Markecie na Wrzosach.
Informację otrzymaliśmy od Czytelniczki we wtorek (26 marca).
- W załączniku przesyłam zdjęcie przeterminowanej żywności w ladzie z serami - wystarczy spojrzeć na daty. Niektóre sery są pakowane kilka dni po tym jak wygasa ich data przydatności do spożycia. Ser z datą do 20.03.2019, a mamy dziś 26.03.2019. Pomijam ciągły fetor w tym sklepie - pisze sfrustrowana Czytelniczka.
O wyjaśnienie poprosiliśmy w środę kierownictwo sieci. Czekamy na odpowiedź.
[ALERT]1553935046008[/ALERT]
Już nie klient14:19, 30.03.2019
Na temat Polo Marketu na Wrzosach można napisać sporo negatywnych opinii. Faktycznie trzeba uważać na terminy przydatności produktów spożywczych w tym sklepie. Czy jest to celowy zabieg? Czy może brak uwagi pracowników? A może zwykła bezczelność...
Czytelniczka wspomina o fetorze w sklepie. A ja dodam o bałaganie i syfie panującym wokół sklepu. O porozrzucanych śmieciach ze śmietników na tyłach sklepu. A jednak Polo Market znajduje się w centralnym punkcie osiedla. ?Piękna, czysta? wizytówka Wrzosów. To co wewnątrz sklepu, przekłada się na jego zewnątrz. Więcej nie ma sensu pisać. Bo od lat nic tam się nie zmienia. 14:19, 30.03.2019
razem16:12, 30.03.2019
he, he! a my młodzieżówka postkomunistyczna z razem rozdawliśma przeterminowane prezerwatywy i nikt tego nie zauważył poza jedną opinią na ddt. 16:12, 30.03.2019
Bolo19:19, 30.03.2019
Leclerc na Rubinkowo też ma przeterminowane produkty na półkach 19:19, 30.03.2019
mieszkaniec 21:38, 30.03.2019
od dawna wraz z rodziną unikamy tego sklepu. śmierdzące nóżki z kurczaka, pierś z kurczaka! kiełbasa z piersi kurczaka - niby taka super dla dzieci a musiała być sporo po terminie że dziecko jedząc zapytalo czemu ta kiełbasa śmierdzi "kupą" !!!! Panie na dziale mięsnym nie były zbyt bardzo poruszone taka sytuacja!! A na to wszystko kolejki do połowy sklepu i jedna kasa czynna, Panie na kasie jakby miały żal do całego świata o wszystko. Kierowniczka tylko przetacza się przez sklep jak królowa, sądząc po jej zachowaniu pracownicy zastraszeni i sfrustrowani. Jak ognia omijam tego sklepu. 21:38, 30.03.2019
bere309:34, 02.04.2019
Dokładnie, jak coś nie pasuje idziemy do innego sklepu, bo dziś to nie problem. 09:34, 02.04.2019
edek13:06, 05.04.2019
2 10
Jaaasne, przecież "najświeższe" i "najlepsze" są niemieckie u UE-skie odpady w Lidlach i Biedronkach, a zaraz po nich w Kauflandach i Auchanach...ha, ha, ha, ha toruńczycy-najszczęśliwsi ludzie w Polsce, a może i a galaktyce, ha, ha, ha 13:06, 05.04.2019