Zamknij

Tradycji stało się zadość - marszałkowski miód popłynął. To nowy słodki symbol regionu?

14:28, 06.07.2018 AA Aktualizacja: 14:29, 06.07.2018
Skomentuj fot. Tomasz Berent fot. Tomasz Berent

Od trzech lat na dachu urzędu marszałkowskiego działa mini pasieka. Co roku marszałek osobiście zbiera miód, aby móc częstować nim gości przybywających na Kujawy i Pomorze.

Pszczoły na dachu urzędu już się zadomowiły, chociaż zimą wichura prawie nie zniszczyła mini pasieki to jednak udało się zebrać całkiem sporo miodu.

- Ten miód jest nieco inny niż ten z wiejskich pasiek. Miód rok temu był rewelacyjny, w tym roku baliśmy się, że przez wichurę miodu będzie znacznie mniej - wiatr przewrócił trzy ule, ale i tak udało nam się zebrać sporo słodkiego specyfiku - wyjaśnia marszałek Piotr Całbecki. - Słoiczek naszego miodu to bardzo dobry prezent dla gości, którzy odwiedzają nas region.

Miód to tak naprawdę jedynie efekt uboczny hodowli pszczół.

- Pszczoły dziękują nam za opiekę przez cały sezon - zapewnia Tadeusz Dussa, prezes Regionalnego Związku Pszczelarzy, który opiekuje się "marszałkowską" pasieką. - Pszczoły w mieście są bardzo pożyteczne! W miastach praktycznie nie mamy pasiek, a to duży błąd.

Kolejne miodobranie już za rok!

(AA)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

błonkoskrzydłabłonkoskrzydła

0 0

Marszałek Piotr w koalicji z peezel zbiera miód już od ponad dekady mimo iż trutni tam w UM mnóstwo wiele, zatrzęsienie. To unikalny przypadek, gdy niewiele robiący przypisują sobie pszczelą cechę pracowitości jak przystało pod gwieżdzistą flagą łunii! 09:49, 08.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%