Dzięki staraniom urzędników i konserwatorów kamienica przy ul. Bankowej 4 odzyskała napis dawnej fabryki pieców.
Złożony z czarnych liter napis "Ofen Fabrik von Otto Barschnik" wrócił na elewację przy okazji generalnego remontu kamienicy z Bankowej. To reklama dawnej fabryki pieców. Przywrócenie jej do życia było możliwe dzięki współpracy miejskiego konserwatora zabytków i pracowni Cozy.
Efekt ich prac widnieje między drugim a trzecim piętrem budynku. Jeśli chcemy go zobaczyć w pełnej okazałości, najlepiej stanąć za murami Starówki, czyli przy Bulwarze Filadelfijskim.
Odzyskany napis jest nie tylko wizualną atrakcją, ale również cenną wskazówką dla pasjonatów lokalnej historii. Litery na szyldach i elewacjach nieraz kryją bogate informacje o kamienicy i dawnych właścicielach. A na Starówce jest czego szukać. W przeszłości większość mieszczan prowadziła własne interesy i starała się wyróżnić od konkurencji właśnie poprzez reklamę. A te malowano na fasadach, często kolorowo i w dużych rozmiarach.
Od kilku lat w Toruniu przybywa odnowionych napisów. To zasługa współpracy Biura Toruńskiego Centrum Miasta z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika. W ten sposób konserwatorzy uratowali szyldy z m.in. Żeglarskiej, Browarnej i Szpitalnej.
szwabacha18:22, 23.10.2017
Taa! dobrze tę lokalność odświeżyć. Tylko małe ale! nie zagalopować się za bardzo, jak niejaki Adamowicz w Gdańsku, który z nosem przy ziemi odszukuje ślady niemczyzny, a polskości gdzie? W takim tempie, za chwilę w Toruniu postawimy tablice nie tylko volksom i ange. W Bydgoszczy zaś tym, którzy we wrześniu 39 strzelali w plecy polskim żołnierzom.
Rosomak19:13, 23.10.2017
Raczej remont elewacji, bo reszta kamienicy dalej w opłakanym stanie!!
Joojo21:24, 23.10.2017
Co to ma być szwabskie napisy w Wolnej Polsce!!!!!
Kto się na to zgodził??
Hmm00:34, 24.10.2017
Powrót do szkoły zalecam... nie trzeba było wagarować!
Phoenix08:53, 24.10.2017
I prawidłowo. Historii nie należy się bać i trzeba ją uwidaczniać.
Szkoda tylko, że dotyczy to głownie centrum miasta.
Toruń ma świetnie zachowaną fortyfikację, która niestety popada w ruinę.
Choć oddalona od starówki mogłaby być świetną atrakcją turystyczną, której jednak UM nie chce wykorzystać.
7 1
Czy Ci się to podoba czy nie, w Toruniu mieszkały osoby mówiące w różnych językach. Udawanie, że niemieckiego nie było to fałszowanie historii.
1 0
Do: szwabacha
Duża część toruńskiej historii, to Krzyżacy, Prusy i Niemcy, więc nie ma co się od tego odcinać. Historii nie zmienisz zamiatając ją pod dywan. Zresztą, to zdejmij klapki z oczu, bo nie wszystko co niemieckie jest z założenia złe.