Zamknij

Sukces partii Razem. Lichwiarska firma usunięta z roweru miejskiego

17:00, 09.10.2017 MT
Skomentuj Katarzyna Pałgan i Artur Eichhorst z partii Razem. Fot. nadesłane Katarzyna Pałgan i Artur Eichhorst z partii Razem. Fot. nadesłane

Czy rowery miejskie powinny reklamować firmę oferującą chwilówki i karaną za skandaliczne praktyki wobec dłużników? Według partii Razem jest to niedopuszczalne, dlatego zażądała jej usunięcia z jednośladów. Interwencja odniosła sukces.

Od niedawna część rowerów miejskich ma na osłonach tylnych kół reklamę "ekspresowych pożyczek" włocławskiej firmy Nobilon. Pieniądze można otrzymać bez pytania o źródło dochodów, historię kredytową, czy problemy z komornikiem. Ale działalność parabanku budzi uzasadnione kontrowersje, o czym przypomina partia Razem.

- Udziela ona bardzo drogich pożyczek, tzw. chwilówek, wykorzystując sytuację ludzi w trudnym położeniu do zdobycia łatwego zarobku - tłumaczy Michał Musielak, koordynator okręgu toruńskiego Razem. - W dodatku obkleja drzwi wejściowe do klatek schodowych plakatami z nazwiskiem osób zadłużonych i wezwaniem do spłacenia długu.

Razem wysłało apel do magistratu z prośbą o zdjęcie włocławskiej spółki z jednośladów. Przypomina, że za swoje praktyki windykacyjne była karana przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, a ten z kolei nakazał wszczęcie śledztwa Prokuraturze Okręgowej we Włocławku, bo dopatrzył się możliwości popełnienia przestępstwa.

Ponadto ujawniając w skandaliczny sposób dane o zaległych kwotach, Nobilon naruszał godność m.in. osób starszych. A to zdaniem Musielaka może doprowadzić do tragedii.

- Działalność instytucji pożyczkowych, naliczających lichwiarskie koszty korzystania z pożyczanego kapitału, prowadzi często w spiralę zadłużenia, której skutki bywają tragiczne: od eksmisji, a nawet samobójstwa z przyczyn ekonomicznych - mówi.

Magistrat wyjaśnia, że nie jest właścicielem rowerów, a jedynie korzysta z usług ich operatora - podkarpackiej firmy Romet Rental Systems (RRS). I to ona decyduje o treściach na osłonach jednośladów. Nie mogą być jednak sprzeczne z "ogólnie przyjętymi normami i przepisami prawa".

Urzędnicy zapytali RRS, czy miał świadomość z kim podpisał umowę. Okazało się, że nie, ale podejmie odpowiednie kroki.

- Z informacji przekazanych przez właścicieli wynika, iż zlecona reklama nie nosiła znamion tzw. ”reklamy zakazanej” - tłumaczy Maria Pałucka z wydziału sportu i turystki. - Jednak biorąc pod uwagę ujawnione okoliczności usunie reklamę z rowerów.

 

(MT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

vox vox

22 4

Partia Razem znów zrobiła coś pożytecznego dla ludzi Brawo Razem. 17:45, 09.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

sksk

7 9

Tak z ciekawości, czy "redakcja" może łaskawie wyjaśnić co to są "wyroki komornicze"? Czyżby jakaś nowa instytucja prawna? 17:46, 09.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lichwiarzelichwiarze

5 23

Lichwiarze neokomunizmu walczą z lichwą! Ciekawe, którzy są gorsi? Moim zdaniem, bardziej niebezpieczni są ci penetrujący mózgi naiwniaków neostalinowskim programem od tych drenujących kieszenie. 17:56, 09.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

GośćGość

9 1

O raju, jaki bełkot. Pewnie podobnie bekotliwe są umowy na te lichwiarskie pożyczki. 21:12, 09.10.2017


GośćGość

14 3

Super, gratuluję szybkiego działania. Miasto nie może promować takich szemranych interesów. 21:14, 09.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NobilonNobilon

2 12

Dementujemy "sukces", reklama była wykupiona na miesiąc wrzesień, w październiku nie kontynuowaliśmy reklamy. 21:54, 09.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

QwertQwert

9 1

To ciekawe, że na wielu rowerach ciągle reklamę widać:):) za free?! :) 22:17, 09.10.2017


0%