Włocławscy działacze Konfederacji dołączyli do akcji „Rózga od Mentzena”. Dlaczego, według nich, Donald Tusk zasłużył na taki symboliczny „prezent”?
Na konferencji prasowej członkowie Konfederacji Nowa Nadzieja Oddział Włocławek – Rafał Wódkowski i Tomasz Sikorowski – włączyli się w ogólnopolską akcję „Rózga od Mentzena”. W ramach inicjatywy działacze w imieniu Sławomira Mentzena, kandydata Konfederacji na prezydenta, wręczają rózgi koalicji rządzącej pod przewodnictwem Donalda Tuska.
Dlaczego rózga dla premiera?
Lider włocławskiego oddziału Konfederacji, Tomasz Sikorowski, wyjaśnił, dlaczego ugrupowanie uważa, że Donald Tusk zasłużył na symboliczne rózgi.
Jak wyliczał Sikorowski:– Za rekordowy deficyt i dług, za upolitycznienie spółek Skarbu Państwa, za opóźnienie strategicznych inwestycji, za wprowadzenie lewicowej ideologii i za brak bezpiecznej i szczelnej granicy Polski – wymieniał lider.
Dwie rózgi, wręczone przez włocławskich działaczy, miały mieć także szczególne znaczenie symboliczne. – Jedna wykonana z wierzby płaczącej symbolizuje opłakany stan polskiej gospodarki, druga – z akacji – to metafora drogi cierniowej, którą muszą pokonać polscy przedsiębiorcy, próbując rozwijać swoje działalności w obecnych warunkach – dodał Sikorowski.
„Prezent” od Konfederacji został symbolicznie pozostawiony w biurze poselskim Koalicji Obywatelskiej we Włocławku. Działacze podkreślili, że jest to wyraz ich niezadowolenia z polityki obecnej władzy i jednocześnie forma sprzeciwu wobec dalszego zadłużania państwa oraz trudności, z jakimi mierzą się przedsiębiorcy.
Ogólnopolska akcja „Rózga od Mentzena” to jeden z elementów kampanii wyborczej kandydata Konfederacji na prezydenta, która ma zwracać uwagę na problemy gospodarcze i polityczne, jakie – zdaniem ugrupowania – trawią obecnie Polskę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz