Toruń stracił jednego z najważniejszych badaczy swojej historii...

Zmarł profesor Andrzej Kola – jeden z najwybitniejszych polskich archeologów, przez lata związany z Toruniem i Uniwersytetem Mikołaja Kopernika. Naukowiec, odkrywca, nauczyciel akademicki i pasjonat historii, który pozostawił po sobie trwały ślad w badaniach nad przeszłością miasta i regionu.

Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Toruniu przekazał informację o śmierci prof. Andrzeja Koli. Profesor był archeologiem od lat związanym z Toruniem oraz Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, współtwórcą toruńskiej szkoły archeologii wschodniej oraz wybitnym badaczem późnośredniowiecznych grodzisk ziemi chełmińskiej.

Fot: Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Toruniu

Na początku swojej kariery naukowej, w połowie lat 70. XX wieku, kierował licznymi badaniami archeologicznymi na terenie Torunia i regionu, w tym związanymi z rocznicą kopernikańską. W trakcie prowadzonych prac, m.in. podczas przebudowy i dyslokacji linii tramwajowej w centrum Zespołu Staromiejskiego, doprowadził do szeregu spektakularnych odkryć reliktów przeszłości miasta.

Wśród nich znalazły się m.in. pozostałości Bramy Klasztornej, umocnienia nowomiejskie, ślady rozplanowania zamku krzyżackiego oraz fragmenty murów obronnych w rejonie Krzywej Wieży.

Profesor Andrzej Kola był także uczestnikiem wielu ekspedycji archeologicznych, których celem było przywracanie pamięci o Polakach zamordowanych podczas II wojny światowej. Jego działalność naukowa łączyła badania terenowe z głęboką refleksją nad odpowiedzialnością archeologa wobec historii i pamięci zbiorowej.

Po zakończeniu intensywnej pracy badawczej nie stracił zainteresowania ochroną zabytków Torunia i okolic. To dzięki jego osobistemu zaangażowaniu uporządkowano m.in. otoczenie ruin zamku w Złotorii nad Brdą, jedynego zamku kazimierzowskiego w bezpośrednim sąsiedztwie Torunia, położonego na prawym brzegu Wisły.

Profesor był promotorem i recenzentem wielu prac magisterskich i rozpraw doktorskich. Pozostawił po sobie liczne grono uczniów, którym przekazał nie tylko wiedzę, ale także pasję do odkrywania historii ukrytej w ziemi i pod wodą.

Rodzinie, bliskim oraz współpracownikom profesora Andrzeja Koli składane są wyrazy głębokiego współczucia