Po wydarzeniach w białoruskim teatrze im. Janki Kupały, na Rynku Staromiejskim w Toruniu odbył się wiec poparcia dla dyrekcji, aktorów i pracowników placówki.
Teatr im. Janki Kupały uważany jest za najbardziej białoruski z teatrów naszych wschodnich sąsiadów. 7 września br. z pracy w teatrze zrezygnowali wszyscy aktorzy. Jest to efekt decyzji premiera Ramana Hałouczanki, który wyrzucił z pracy dyrektora teatru Kupały, Pawła Łatuszkę.
Powodem usunięcia ze stanowiska dyrektora teatru był udział Pawła Łatuszki w wiecu, podczas którego udzielił on poparcia protestującym przeciwko sfałszowaniu wyborów i przemocy milicji wobec obywateli.13 września 2020 r., na dzień przed setną rocznicą istnienia teatru Janki Kupały, na Rynku Staromiejskim obywatele Białorusi oraz torunianie protestowali przeciwko polityce władz w Mińsku.
W wydarzeniu wziął udział zastępca prezydenta Torunia Paweł Gulewski.47-letni Paweł Łatuszka to znana postać białoruskiej sceny politycznej. W przeszłości piastował stanowisko ministra kultury tego kraju. Jest również związany z Polską, w której pełnił funkcję ambasadora.
[ALERT]1600022462620[/ALERT]
0 0
Zboczeńcom lezbom i pedałom protestowanie weszło w krew.Czy to co oni tam mają.