Są nowe informacje w sprawie mężczyzny, który na początku lutego wspiął się na samą górę mostu im. gen. Elżbiety Zawackiej w Toruniu. Okazało się, że to popularny youtuber, który nagrał film ze swojego wyczynu.
O sprawie informowaliśmy już na portalu Dzień Dobry Toruń. Podawaliśmy wtedy, że 1 lutego, mieszkańcy Torunia byli świadkami nietypowego, ale potencjalnie bardzo niebezpiecznego zdarzenia na moście im. gen. Elżbiety Zawackiej. Około godziny 15.00, na konstrukcji pojawił się młody mężczyzna, który jak się później okazało, był youtuberem szukającym sposobu na zwiększenie swoich zasięgów. Pomimo potencjalnego zagrożenia, na szczęście śmiałkowi nic się nie stało, a na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się policja.
[ZT]52057[/ZT]
Sprawa szybko zyskała na powadze, gdy policja zapowiedziała dalsze czynności wobec młodego mężczyzny. Może on teraz odpowiadać za trzy wykroczenia: zakłócanie porządku publicznego, niewykonywanie poleceń funkcjonariuszy oraz stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Nieoficjalnie mówiło się, że mężczyzna mógł być zainspirowany działaniami innych osób, które nagrywają swoje odważne wyprawy i przygody, publikując je w internecie. Teraz okazuje się, że właśnie tak było. W sieci pojawił się materiał wideo z wejścia na most.
22-latek, znany w sieci jako "Krokodyl Vlog", zdecydował się na ryzykowną wyprawę, która mogła skończyć się tragicznie. Co skłoniło youtubera do tak ryzykownego zachowania? W opisie swojego filmu na kanale "Krokodyl Vlog", twórca przyznał, że od lat interesują go toruńskie mosty. Tym razem, w ramach "Bridge Tour Toruń", planował wejście na każdy z mostów z inną przekąską.
- Proste dwa łuki, krótszy od Piłsudskiego więc nie zajmie to dużo czasu... Godziny szczytu to jednak nie był najlepszy pomysł
- napisał pod filmem.
Na opublikowanym nagraniu widać, jak mężczyzna podjeżdża pod most, testuje przyczepność, a następnie decyduje się na wejście. Chociaż widok z góry wydaje się być dla niego niesamowitym doświadczeniem, to nagłe pojawienie się policji szybko kończy jego przygodę.
Mężczyzna w oddali słyszy syreny alarmowe i po chwili orientuje się, że policjanci jadą do niego. Mundurowi czekają na moście, ale śmiałek, nie dość, że nie schodzi do nich, to jeszcze podczas rozmowy z nimi posila się bananem. Ostatecznie opuszcza jednak przeprawę w miejscu, gdzie startował. Tam czekają już na niego służby, które przewożą go do szpitala na konsultację psychiatryczną.
Film pojawił się w sieci 23 lutego i do tej pory obejrzało go ponad 23 tysięcy Internautów.
B07:14, 27.02.2024
2 2
W takich sytuacjach widać jakie są prawdziwe relacje pomiędzy Państwem a obywatelem. Czy jesteś współwłaścicielem Państwa, czy jedynie jego niewolnikiem, dobytkiem własnością. Chcącemu nie dzieje się krzywda! 07:14, 27.02.2024