Wiadomym jest, że Toruń oszczędza na oświetleniu. Wyłączone lampy już przestały dziwić mieszkańców Torunia i powoli się do tego przyzwyczajamy – chodząc z własnymi latarkami. Za to starówka – punkt reprezentacyjny miasta jest rozświetlona w pełnej okazałości. Oprócz dwóch lamp przy jednym z zakładów toruńskiego przedsiębiorcy. Owe lampy nie świecą już od bardzo dawna… Przypadek?
Wielu mieszkańców Torunia zapewne kojarzy firmę Macieja Karczewskiego, która mieści się w jednym z głównych punktów naszej Starówki.
Optometria Karczewski – to pełen kompleks badań, profesjonalna obsługa i fachowe rady, za szczere serca i dobre słowa oraz dobór stylowych oprawek. To właśnie tam awaria dwóch lamp miejskich jest usuwana od dłuższego czasu – jak widać z marnym skutkiem.
O tym fakcie napisał na swoim profilu na FB właściciel zakładu – Maciej Karczewski.
- I co o tym myśleć... Kiedy płacisz ogromny czynsz za gminny lokal, a w pandemii Twoje miasto nie udziela Ci żadnej, absolutnie żadnej pomocy, o której trąbi w mediach, bo jesteś „politycznie niepoprawny”. Masa ludzi w UM szuka tylko kruczków prawnych, by „odmawiać z przykrością”. Radni i prezydenci nie zarabiają ani o 1 zł mniej niż przed covidem, urząd zamknięty przed ludźmi, no i wreszcie Ci paskudni petenci nie przeszkadzają Władzy w sprawowaniu owej władzy. A ty walczysz o każdy etat, posiwiałeś i od miesięcy nie zarabiasz, byle utrzymać pracowników, byle przetrwać do czasów bez pandemii. A jeszcze teraz, taki miły drobiazg, kiedy pali się kilkadziesiąt lamp na deptaku, to „przypadkiem” tylko dwie, te przy logo Twojej firmy od miesięcy nie, bo to „skomplikowana awaria i proszę tego nie traktować inaczej”. Czy ta gmina to jeszcze partner w biznesie, czy tylko bezduszny egzekutor... to tak, po toruńsku zarzyna się lokalnych rzemieślników. Toruń porusza, czy jednak Toruń kręci? – pyta z rozgoryczeniem pan Karczewski.
O cała sprawę zapytaliśmy również Urząd Miasta Torunia?
- Wniosek Pana Macieja Karczewskiego z dnia 10.07.2020r. (wpływ do ZGM-u w dniu 13.07.2020r.) dotyczący umorzenia zaległości widniejących na koncie lokalu użytkowego przy ul. Szerokiej 43 w Toruniu w związku z niedostarczeniem wymaganych dokumentów, tj. informacji o stanie majątkowym oraz przychodów z prowadzonej działalności gospodarczej pozostał bez rozpatrzenia. Natomiast wniosek o zastosowanie obniżonej stawki czynszu za wynajmowany lokal użytkowy o pow. 80,70 m2 przy ul. Szerokiej 43, złożony w dniu 09.12.2020r. nie mógł być rozpatrzony zgodnie z oczekiwaniem. Spowodowane jest to brakiem podstaw prawnych, ponieważ działalność prowadzona przez Pana Karczewskiego, tj. handel, usługi (optyk), nie znajduje się w kategorii branż z zakazem lub ograniczeniem prowadzenia działalności. Pismo w tej sprawie zostało wysłane do najemcy w dniu 16.12.2020r. Pakiet pomocowy dla przedsiębiorców jest skierowany do każdego kto spełnia określone warunki i dopełnia wszelkich wymaganych formalności. Po drugie, za oświetlenie w tym miejscu odpowiedzialna jest Energa Oświetlenie i MZD wysyłało już dwukrotnie zgłoszenie w tej sprawie oraz prośbę o interwencję. Czekamy wciąż na informacje z ich strony. Zupełnie nieprawdziwe jest stwierdzenie: "urząd (jest) zamknięty przed ludźmi"! Urząd Miasta Torunia jest otwarty przez cały czas pandemii. W związku z epidemią zostały jedynie wprowadzone ograniczenia w bezpośredniej obsłudze interesantów, jednak spotkanie z urzędnikami jest wciąż możliwe po uprzedniej rejestracji! - wyjaśnia Anna Kulbicka - Tondel, rzeczniczka prasowa PMT.
Jedno jest pewne, Maciej Karczewski jest znanym oponentem władz Torunia, a przede wszystkim pomysłu budowy Centrum Filmowego Camerimage.
- Bajecznie bogaty Toruń w środku pandemii. Oto 15 etatów do administrowania dziurą w ziemi. Jest dyrektor, 2 kierowników... Gospodarka lokalna w tarapatach, ludzie tracą pracę, firmy padają, Starówka bezludna, miasto zadłużone po kokardę, a tu 15 etatów!!!! Mają rozmach... – pisze na swojej FB tablicy pan Maciej.
Do sprawy na pewno wrócimy.
[ALERT]1609935507868[/ALERT]