Na naszej grupie społecznościowej "Toruń - zapytaj i dowiedz się" pojawiło się zdjęcie od Czytelniczki, na którym aż trzy samochody osobowe zaparkowane przed Dworcem Miasto PKP miały założoną blokadę. To efekt parkowania w niedozwolonych miejscach. ?
Post od razu wywołał lawinę komentarzy.
- Koniec roku się zbliża, muszą wyrobić limit mandatów na premii - pisze jedna z internautek.
- Wystarczy powiedzieć, że przyszło się odebrać auto. Tylko osoba, która zostawiła samochód może otrzymać mandat. Nie do udowodnienia, a nie ma obowiązku wskazywania - twierdzi z kolei pan Tomasz.
Nie brakowało też innych opinii.
- Gdyby kierowcy przestrzegali przepisów drogowych i stosowali sie do oznakowania nie byłoby tematu. Ale lepiej robić samowolki, stawiać gdzie popadnie a potem "straż niedobra, bo blokade lub mandat dała". Miejcie pretensje tylko do siebie - dodaje inny z Czytelników.
- Bardzo dobrze. Po to jest straż miejska - podkreśla torunianin.
Co o tym sądzicie? Czekamy jak zwykle na Wasze opinie.
[ALERT]1576325113626[/ALERT]