W czwartek w kulturze anglosaskiej obchodzono Halloween. Do Polski powoli ten zwyczaj też się przenosi. Przekonalu się o tym choćby mieszkańcy Rubinkowa.
Nazwa Halloween to skrót od All Hallow Even i oznacza wigilię Wszystkich Świętych – kiedy to ludzie modlili się za zmarłych przed dniem Wszystkich Świętych 1 listopada.
Święto, zwane przez niektórych maskaradą najhuczniej obchodzi się w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Z roku na rok coraz bardziej zyskuje na popularności również w Polsce. Kojarzone jest przede wszystkim z wymyślnymi kostiumami i... dyniami.
W Toruniu także je obchodzono. Młodzież na Rubinkowie na przykład przebrana w różnego rodzaju stroje chodziła po klatkach i zbierała fanty. Od jednego z Czytelników otrzymaliśmy zdjęcie.
- Halloween na Rubinkowie. Byli grzeczni, nie robili wygłupów, choć sam nie otworzyłem drzwi - pisze Czytelnik.
A Wy jak spędziliście ten dzień?