O tym, że kierowcy są różni nikogo nie trzeba przekonywać. Jedni trzymają się przepisów, jeszcze inni przez niektórych określani mianem "szeryfów" próbują po swojemu zaprowadzić porządek na drodze. I tym drugim postanowiliśmy się dziś przyjrzeć.
W piątek w godzinach popołudniowych jeden z naszych Czytelników zrobił zdjęcie jednemu z takich "szeryfów", który poruszał się ul. Żółkiewskiego.
- I jedzie sobie taki 'szeryf' pod Copernicusem - napisał do redakcji Czytelnik.
Kim są ów "szeryfowie" na polskich drogach? Jak czytamy na stronie badanie-techniczne.pl, to nie kto inny , któremu wydaje się, że wie więcej od innych i próbuje na własną rękę zaprowadzić porządek na drodze.
- Spotkamy go najczęściej przed zwężeniem pasów ruchu, gdzie pilnuje, aby kierowcy poruszali się jednym pasem, jeden za drugim, ale spotkamy go także w mieście, gdzie jego nieustępliwość i żądza bycia pierwszym, skutecznie uniemożliwia włączenie się do ruchu innym kierowcom - czytamy na stronie.
Czy w Toruniu sporo jest takich "szeryfów"? Czekamy na Wasze opinie.
[ALERT]1575196973680[/ALERT]