Zamknij

Amerykanie opuszczają Toruń. Pożegnał ich prezydent Zaleski!

ddtorun.pl 09:10, 21.05.2022 Aktualizacja: 09:14, 21.05.2022
Skomentuj fot. Lech Kamiński fot. Lech Kamiński

Amerykanie opuszczają Toruń. Pożegnał ich prezydent Zaleski!

20 maja 2022 r. na toruńskim poligonie odbyła się uroczystość przekazania dowództwa amerykańskiej artylerii. Od dzisiaj w bazie wojskowej Camp Destroyer oficjalnie stacjonować będzie 3. Batalion 29. Pułku Artylerii Polowej pod dowództwem podpułkownika George’a R. Riggina.

Uroczystość zmiany dowództwa zainaugurowano apelem oraz odśpiewaniem hymnu państwowego. Następnie rozpoczęto tradycyjną ceremonię „Casing of the Colors”. Polega ona na symbolicznym złożeniu i rozłożeniu flag jednostek wojsk amerykańskich, które zaznacza przejęcie dowództwa w bazie.

Kolejnym punktem wydarzenia były przemówienia dowódców dwóch jednostek: 1. Batalionu 5. Pułku Artylerii Polowej, kończącego stacjonowanie w Camp Destroyer, oraz 3. Batalionu 29. Pułku Artylerii Polowej, dopiero rozpoczynającego służbę w amerykańskiej bazie. Uroczystość zwieńczono wspólnym odśpiewaniem pieśni wojskowej „The army goes rolling along”. Miasto na wydarzeniu reprezentowali prezydent Torunia Michał Zaleski, który w podziękowaniu za ugoszczenie żołnierzy w Toruniu otrzmał certyfikat uznania, oraz pełniący obowiązki dyrektora Wydziału Ochrony Ludności UMT Andrzej Rabuszak.

Opuszczający bazę wojskową w Toruniu oddział z 1-5 FA jest najstarszą, nieprzerwanie służącą jednostką amerykańskich sił zbrojnych. Powstał w Nowym Jorku, a jego pierwszym dowódcą był jeden z ojców założycieli Ameryki – Alexander Hamilton, na cześć którego batalion przyjął przydomek „Hamilton’s Own”. Na toruńskim poligonie batalionowi dowodził ppłk Sammuel J. Nirenberg. Podczas służby w Toruniu żołnierze Hamilton’s Own nie tylko solidnie ćwiczyli, ale również włączali się w życie regionu, m.in. uczestniczyli w uroczystościach patriotycznych, odwiedzali pacjentów oddziałów dziecięcych szpitali organizując im interesujące zajęcia, gościli na poligonie młodzież, czy spotykali się ze strażakami.

Rozpoczynający swoją służbę w Camp Destroyer 3. Batalion 29. Pułku Artylerii Polowej przybył do Europy ze swojej stacji macierzystej Fort Carson w Kolorado w kwietniu 2022 r. Jest to kolejna amerykańska jednostka w naszym mieście, która stacjonuje w Polsce w ramach natowskiej operacji Atlantic Resolve. Celem Postanowienia Atlantyckiego jest wzmocnienie obecności sił NATO we wschodnich krajach sojuszu. Decyzje o rozlokowaniu wojsk USA oraz innych krajów zachodnich w Europie zapadły na szczytach NATO i od 2017 roku żołnierze rotacyjnie (co dziewięć miesięcy) stacjonują na terytorium Polski.

[ALERT]1653117012626[/ALERT]

 

(ddtorun.pl)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

HmmHmm

2 0

Chyba Zelenski chcieliscie napisac?

08:47, 22.05.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany

Dimitrov

22:05, 2025-07-18

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko

Ttttrrrr

18:38, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.

Obserwator

18:32, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony

alexis

16:03, 2025-07-18

0%