Bombowy niewybuch z czasów II wojny światowej, który w sobotę znaleziony został na warszawskim Bródnie, w niedzielę został zdetonowany przez saperów na toruńskim poligonie. Od Czytelników otrzymujemy sygnały, że było to słyszalne w okolicach godziny 17:00.
Przypomnijmy. Ćwierćtonowa bomba lotnicza została znaleziona na budowie drugiej linii metra na warszawskim Bródnie. Około 12:00 saperzy wywieźli ją z placu budowy i przetransportowali na poligon w Toruniu. Jak wynika z relacji przekazywanych przez naszych Czytelników, około 17:00 nastąpiła detonacja.
- Myślałam, że to burza, ale to na pewno nie było wyładowanie atmosferyczne. Było słychać potężny huk, jakby właśnie ktoś bombę zrzucił. Współczuję osobom, które mieszkają na tych nowych osiedlach. Tam musi strasznie trząść, gdy wojsko prowadzi jakieś działania. Mieszkam na Bydgoskim Przedmieściu, i tu już było to bardzo odczuwalne - napisała jedna z Czytelniczek.
Podobne spostrzeżenia mają mieszkańcy centrum miasta, dokładnie ul. Przy Kaszowniku oraz osiedla Na Skarpie. Tam również było to słyszalne.
Masz dla nas temat? Napisz.
[ALERT]1595785593675[/ALERT]