Szokujące statystyki po świętach. Na drogach Torunia wrzało

Armagedon na drogach Torunia. 46 kolizji w pięć dni i kierowcy, którzy nie powinni byli wsiąść za kółko. Policja podsumowała świąteczny weekend.

[ALERT]1767001556596[/ALERT]

Pięć dni świątecznego weekendu to czas, w którym funkcjonariusze działali bez przerwy. Od 23 do 28 grudnia na ulicach miasta i powiatu kontrolowali kierujących, ich prędkość, trzeźwość, sposób wyprzedzania i przewożenia pasażerów. Widać ich było na trasach, skrzyżowaniach i przy wjazdach do miasta. Miało to zwiększyć bezpieczeństwo i poczucie kontroli.

Mimo trudnych warunków drogowych, śliskiej nawierzchni i zwiększonego natężenia ruchu, w mieście i powiecie nie doszło do żadnego wypadku. Policjanci odnotowali jednak 46 kolizji. Wielu kierowców straciło panowanie nad pojazdem lub nie dostosowało prędkości do warunków.

Sześciu kierowców, którzy nie powinni byli jechać

Nie wszyscy uczestnicy ruchu podeszli do świątecznych podróży odpowiedzialnie. Policjanci zatrzymali sześć osób, które ruszyły w trasę mimo stanu uniemożliwiającego bezpieczną jazdę. Trzech z nich było nietrzeźwych. Kolejne trzy osoby prowadziły po użyciu środków działających podobnie do alkoholu. Każda z nich mogła przyczynić się do tragedii na drodze.

Policja podkreśla, że częsta obecność patroli na trasach przełożyła się na ostrożniejsze decyzje kierowców. Świąteczny czas dzięki temu minął spokojniej, a większość osób przestrzegała apeli o zachowanie rozsądku.

Na zakończenie funkcjonariusze kierują słowa do kierowców:

– Dziękujemy wszystkim podróżującym za rozsądek i wzajemny szacunek na drodze.