W jednym bloków przy ul. Kniaziewicza w Toruniu odkryto ciało. Mieszkańcy są wstrząśnięci. Policja komentuje sprawę i wyjaśnia, co ustalono do tej pory.
W poniedziałek (1 lipca) nad ranem służby pojawiły się przy ul. Kniaziewicza w Toruniu. Jak relacjonują mieszkańcy, około godziny 3:00 na miejsce przyjechała policja i straż pożarna. Z budynku miało zostać wyniesione ciało młodej kobiety.
Wśród sąsiadów zawrzało. Wielu obawiało się, że w Toruniu doszło do kolejnego zabójstwa.
– Policja wypytuje o mężczyznę, który z nią mieszkał, ale nikt nie chce nic powiedzieć. Miesiąc temu też była interwencja, wszędzie była krew na klatce. Nadal nie wiemy, czy ten mężczyzna został zatrzymany
– napisała do redakcji jedna z mieszkanek osiedla.
Jak się okazuje, zmarłą była 19-letnia kobieta. Informację potwierdziła Komenda Miejska Policji w Toruniu. Policjanci rzeczywiście prowadzili dziś czynności na miejscu zdarzenia, jednak – jak podkreślają – na tym etapie śledztwa wykluczono udział osób trzecich.
Z informacji przekazanych przez policję wynika jednak, że sprawa jest obecnie badana pod kątem doprowadzenia do targnięcia się na własne życie. Zgodnie z art. 151 kodeksu karnego, chodzi o sytuację, gdy ktoś przez namowę lub udzielenie pomocy przyczynia się do samobójstwa. Za taki czyn grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Znamy personalia podpalacza z Rubinkowa
Porażająca głupota nie boli, ale nazywa się "redakcja" ddtoruń i objawia się konfabulacjaimi głoszonymi publicznie. Dym z tych opon przemieścił się w kierunku poza Toruń i nie objął żadnego teranu zamieszkanego...i nikomu ani niczemu nie zagroził.
bolek
14:40, 2025-07-01
Największa atrakcja Ciechocinka zamknięta. Wydano komun
Upały 35 stopni i akurat fontanna zamknięta. Nie można było przesunąć terminu, by w największe upały chłodziła kuracjuszy?
niki
14:04, 2025-07-01
Region! | 25-latek zabił bezdomnego? Zginął
Morderca to wyborca Mencena, Brauna czy PiS? Posiadanie broni przez psycholi to ich program wyborczy przecież. Egzekucja biednego człowieka. 😡
otwock
14:01, 2025-07-01
Znamy personalia podpalacza z Rubinkowa
To WINA pracodawcy - pracownik nie przeszedł szkoleń bhp, intelektualnie nie nadawał się do takiej pracy, nienależyty nadzór nad pracownikami. A najpewniej to celowe podpalenie - pozbycie się śmieci, wyłudzenie odszkodowania. A ten pracownik robi za słupa, podkłada się albo został wrobiony.
okoliczności
13:55, 2025-07-01