Zamknij

Kosmiczny alarm! Szczątki rakiet spadają nad Polską tuż obok Kujawsko-Pomorskiego!

14:00, 20.02.2025 Aktualizacja: 14:47, 20.02.2025
Skomentuj Archiwum DDT Archiwum DDT

Najpierw Poznań, teraz tuż przy Kujawsko-Pomorskiem! W czwartek (20 lutego) spadł kolejny obiekt kosmiczny! Co się dzieje nad Polską?

Dwa kosmiczne incydenty w zaledwie dwa dni! Najpierw w środę rano nad Poznaniem spadły szczątki rakiety Falcon 9, a już dzień później – w czwartek, 20 lutego – kolejny obiekt uderzył w ziemię zaledwie 7 km od granicy województwa kujawsko-pomorskiego! Takiego scenariusza nikt się nie spodziewał, choć MSWiA ostrzegało o możliwości wejścia rakietowego śmiecia w atmosferę.

Poznań: pierwsza rakieta uderza w środę

Pierwsza rakieta, której fragmenty spadły na Polskę, to Falcon 9 wystrzelony przez SpaceX 1 lutego z bazy Vandenberg w Kalifornii. Jak potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna (POLSA), w nocy z wtorku na środę nad krajem doszło do jej niekontrolowanego wejścia w atmosferę. Części ważące nawet 4 tony spadły w okolicach Poznania.

Eksperci z POLSA i SpaceX badają sprawę, a wstępne ustalenia wskazują, że w podpoznańskich Komornikach odnaleziono zbiornik należący do tej misji.

Kolejna rakieta spadła niedaleko nas!

Zaledwie dzień później, w czwartek 20 lutego, doszło do kolejnego incydentu! Już dzień wcześniej MSWiA ostrzegało, że między godziną 9:48 a 21:56 nad Europą może wejść w atmosferę fragment innej rakiety. Tym razem chodziło o część nośną misji komercyjnej firmy Kinesis, która 8 lutego wystartowała z Nowej Zelandii.

Prognozy się potwierdziły – obiekt rzeczywiście wpadł do atmosfery i uderzył w ziemię w gminie Czersk, zaledwie 7 kilometrów od granicy z województwem kujawsko-pomorskim.

- Policjanci zabezpieczają teren i wyjaśniają okoliczności zdarzenia

– przekazała w rozmowie z PAP asp. Magdalena Zblewska z chojnickiej policji.

Na miejscu pojawiły się służby oraz eksperci Polskiej Agencji Kosmicznej i Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

Seria kosmicznych upadków! Co się dzieje nad Polską?

Dwa incydenty w tak krótkim czasie i to tak blisko Kujawsko-Pomorskiego budzą ogromne zdziwienie. Eksperci podkreślają, że takich zdarzeń nie da się dokładnie przewidzieć, ponieważ obiekty kosmiczne mogą zmieniać swoją trajektorię podczas spalania w atmosferze.

Eksperci tłumaczą, że nigdy do końca nie wiadomo, jak dany obiekt zachowa się, wchodząc w atmosferę.

Czy to koniec kosmicznych niespodzianek? Mieszkańcy regionu powinni być czujni i zgłaszać służbom wszelkie podejrzane znaleziska.

(red.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

EdjjjEdjjj

6 0

Policjanci wyjaśniaj sprawę. Najlepiej im idzie wyjaśnianie 66 letniej babci ktora obraziła Jurasa. Jedyne co potrafią to wbić się do babiny o 6 rano. Muska to mogą najwyżej pomuskac po doooopie i to na ekranie.

15:24, 20.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LezzetLezzet

4 1

Postawić zarzuty Muskowi. Po co wysyla tyle satelit? Ile ton paliwa rakietowego spala się podczas wystrzelenia takiej rakiety w kosmos? Ile ton CO2 generuje taki start? Ekolodzy kuzyni w tym nie widza problemu?

17:20, 20.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojasWojas

3 0

Ciekawe, czy szczątki rakiety trafiły kosiniaka z kamyszem....

22:47, 20.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%