24-latek z Torunia zatrzymany za ROZBÓJ! Z więzienia wyjdzie dopiero przed czterdziestką?

Do makabrycznego zdarzenia doszło w minioną sobotę (31 sierpnia). Ten 24-latek z Torunia ciężko pobił, a później okradł swoją ofiarę. Teraz grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Oskarżony przebywa obecnie areszcie. 

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 3:00 w nocy na jednej z ulic Starego Miasta. Ofiara, 21-letni mężczyzna, została napadnięta przez 24-latka, który uderzył go kilka razy pięścią w twarz, po czym ukradł mu plecak. Informacja o rozboju trafiła do oficera dyżurnego toruńskiej komendy, a sprawą zajęli się miejscowi kryminalni.

Na podstawie zgromadzonych dowodów i ustaleń, funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu szybko wytypowali sprawcę. W poniedziałek (2 września) 24-latek został zatrzymany w jednym z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. Po zatrzymaniu trafił do radiowozu, a następnie do policyjnej celi.

Następnego dnia oskarżony został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut rozboju. Tego samego dnia sąd, po zapoznaniu się z dowodami, przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.

Za rozbój grozi mu kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności. Śledczy kontynuują działania w tej sprawie.