Na zdjęciach Sorok wygląda na radosnego – bo właśnie tak się czuje, kiedy wychodzi na spacer. W tych chwilach zapomina, że mieszka w schronisku.
Wciąż jednak czeka na kogoś, kto sprawi, że taki spokój i uśmiech będą codziennością, a nie tylko wyjątkiem.