Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
Ważne

"Lekarz" Obiecywał miłość i wizytę w Polsce. Zniknął z pieniędzmi

D.W./KPP Mogilno 13:44, 19.12.2025 Aktualizacja: 13:47, 19.12.2025
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com

51-letnia mieszkanka powiatu mogileńskiego padła ofiarą oszustwa matrymonialnego. Kobieta uwierzyła mężczyźnie, który w internecie podawał się za amerykańskiego lekarza pracującego w Malezji. Przez wiele miesięcy była wciągana w kolejne, zmyślone historie, a w efekcie przekazała przestępcy niemal 200 tysięcy złotych.

[ALERT]1766049327983[/ALERT]

Jak informuje policja, sprawcy coraz częściej wykorzystują portale społecznościowe i komunikatory do wyszukiwania osób samotnych. Budują relację opartą na regularnym kontakcie, deklaracjach uczuć i opowieściach o trudnej sytuacji życiowej. Gdy ofiara zaczyna ufać, pojawiają się prośby o pieniądze – najczęściej pod pretekstem nagłych problemów, blokady środków lub konieczności opłacenia podróży.

W tym przypadku 51-latka odpowiedziała na anons matrymonialny mężczyzny, który przedstawiał się jako obywatel Stanów Zjednoczonych pracujący jako lekarz w Malezji. Przez komunikator prowadziła z nim długą korespondencję, podczas której mężczyzna zapewniał o planach wspólnej przyszłości i obiecywał przyjazd do Polski.

– 51-latka odpowiedziała na anons matrymonialny mężczyzny, który podawał się za amerykańskiego obywatela pracującego w Malezji jako lekarz. Kobieta za pośrednictwem komunikatora prowadziła z nim przez jakiś czas korespondencję. Mężczyzna obiecywał, że odwiedzi ją w Polsce, ale z uwagi na blokadę jego własnych środków przez bank, potrzebuje pieniędzy na przelot. 51-latka uwierzyła i przelała mu kwotę, o jaką prosił

– mówi podkom. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie.

To był jednak dopiero początek. Oszust przez ponad rok utrzymywał kontakt z kobietą, przedstawiając kolejne dramatyczne historie. Tłumaczył, że podczas podróży został zatrzymany najpierw przez władze tureckie, a później francuskie, a jego zwolnienie miało być możliwe wyłącznie po wpłaceniu odpowiednich kwot. Za każdym razem prosił o kolejne przelewy, które kobieta wykonywała na wskazane rachunki bankowe.

Łącznie mieszkanka powiatu mogileńskiego straciła prawie 200 tysięcy złotych. Gdy kontakt z mężczyzną nagle się urwał, kobieta zorientowała się, że została oszukana i zgłosiła sprawę policji.

Funkcjonariusze apelują o ostrożność w nawiązywaniu internetowych znajomości, szczególnie gdy osoba poznana online prosi o pieniądze lub przedstawia skomplikowane historie mające wzbudzić współczucie. Policja przypomina, że zasada ograniczonego zaufania powinna obowiązywać zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym.

(D.W./KPP Mogilno)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%