Po pijanemu prosto w drzewo! Na miejsce MUSIAŁ przylecieć śmigłowiec LPR

26-letniemu mężczyźnie grożą nawet dwa lata więzienia. To kara za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Do zdarzenia z udziałem mężczyzny doszło w środę (7 września) około godz. 18 w Plebance w powiecie aleksandrowskim. 

Jak wynika z ustaleń aleksandrowskich policjantów, kierujący volkswagenem 26 – latek nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad swoim pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.

- 26-latek jechał sam i jak się okazało był nietrzeźwy. Badanie wykazało blisko 1,2 mg/l alkoholu w organizmie

- - mówi w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń st. asp.  Marta Białkowska - Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.

Wezwany helikopter

Istniało duże prawdopodobieństwo, że poszkodowany będzie potrzebować pilnej pomocy medycznej. Na miejsce wezwano więc śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okazało się jednak, że nie jest on konieczny.

Mężczyzna trafił do szpitala. Jego obrażenia nie utrzymają się jednak powyżej siedmiu dni i w związku z tym zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.

26-latek odpowie teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności

Apele, apele, apele

Policjanci kolejny raz apelują o rozwagę i rozsądek na drogach oraz nie wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu.

- Bezpieczeństwo na drodze w dużej mierze zależne jest od przestrzegania przepisów drogowych. Przed tragediami na drodze chroni ostrożność oraz umiejętność przewidywania i szybkiego reagowania na różne sytuacje - dodaje rzeczniczka.