W niektórych miejscach rolnicy jeżdżą po drogach, a w innych wręcz przeciwne. W Lubiczu Dolnym odbywa się całkowita blokada na skrzyżowaniu DW 552 i DK 10. Odwiedziliśmy protestujących, aby zobaczyć jakie nastroje panują na miejscu.
W tym miejscu kierowcy nie przejadą wcale, nawet żółwim tempem. Panuje tu całkowita blokada trasy. Rolnicy będą okupować trasę przez całe dwa dni. Koniec strajku w tym miejscu planowany jest na czwartek (22 lutego) o godzinie 5:00.
[FOTORELACJA]10354[/FOTORELACJA]
Jeden z rolników zdradził nam że na miejscu planują zmiany na warcie. Nawet pomimo rotacji część z nich spędzi tam wiele godzin, ale nastroje dopisują zebranym.
Rozstawiono koksownik, żeby każdy mógł się ugrzać, rozdawano ciasta i napoje, a na później przygotowano palenisko do pieczenia kiełbasek. Była to również okazja do rozmów w sąsiedzkim gronie.
- Widać, że atmosfera jest bardzo pozytywna - zaczęliśmy rozmowę z jednym z rolników.
- Jak najbardziej, ale nie przyjechaliśmy tu żeby się smucić, tylko działać. Póki jeszcze nie jest za późno - odpowiedział mężczyzna.
[FOTORELACJA]10354[/FOTORELACJA]
0
0
0
0
0
0
Antonina06:35, 21.02.2024
Tym to się powodzi. Normalny człowiek to niemiałby benzyny na 24h jeżdżenia beż sensu po okolicy. Do tego piknik i to zima....luksus.
Dajta spokoj idzta pracować nie robta pośmiewisko czy tam rykowiska.
Polska rodzina ma problemy z głodówki wypłatami a nie właściciele takich traktorów.
Taaaa własność banku ale na ratę trza mieć a polska rodzina musi na biletach MZK oszczędzać. Dzieci na nogach po 4km chodza bo na bilet nie ma. A wyp....... do domu!!! 06:35, 21.02.2024
all shall burn08:33, 21.02.2024
”Jeśli kontrolujesz dostawy żywności, kontrolujesz ludzi; jeśli kontrolujesz energię, możesz kontrolować całe kontynenty; jeśli kontrolujesz pieniądze, możesz kontrolować świat”. Kissinger (cytat za: Alter Cabrio) 08:33, 21.02.2024
Wojas 10:49, 21.02.2024
Powinni przynieść trumnę dla rządu peło i chyżego roja. 10:49, 21.02.2024
Tomson11:09, 21.02.2024
Wszystko rozumiem, ale co my (zwykli ludzie) zawiniliśmy, że blokujecie nam dojazdy do pracy/szkoły? Czy to moja wina i mieszkańców okolicy, że jest jak jest? Granice blokować, jechać tam, gdzie są ludzie decyzyjni, a nie w takich miejscach jak te! Nie jestem do końca pewien, czy pomagacie sobie czy bardziej szkodzicie takim zachowaniem. Już słyszę te poparcie i komentarze ludzi, którzy na dojazd teraz muszą przeznaczyć +1h niż zwykle. Widziałem sznury samochodów stojące w korkach przez te działania, ludzie czekający na przystankach na autobusy, które utknęły. Czy aby na tym na pewno wam, rolnikom zależy? 11:09, 21.02.2024
1 0
A głosowałeś na PiS czy KO??? 18:23, 21.02.2024