Archiwum DDT
W minioną środę (7 lutego) wieczorem policjanci z mogileńskiej komendy mieli nietypową sytuację. Chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę Peugeota w miejscowości Nowa Wieś. Ale ten nie chciał się zatrzymać. Ignorował sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu. Powód jego niesubordynacji był oczywisty...
- Chcąc uniknąć konfrontacji ze stróżami prawa, mężczyzna podjął próbę ucieczki. Jednak w trakcie pościgu stracił panowanie nad autem i wpadł do przydrożnego rowu. Kierującym okazał się 49-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego, który był nietrzeźwy – 1,5 promila alkoholu w organizmie. Oprócz tego nie posiadał uprawnień do kierowania
- informuje podkom. Tomasz Bartecki oficer prasowy KPP w Mogilnie
Za ten wyczyn kierowca może spodziewać się srogich konsekwencji. Grozi mu nie tylko grzywa, ale i więzienie. Za niezatrzymanie się do kontroli grozi nawet 5 lat więzienia. Będzie też odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu, za co grozi do 3 lat więzienia, oraz za prowadzenie bez uprawnień.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
Policjanci przypominają, że gdy na drodze widzimy sygnały dźwiękowe i świetlne radiowozu, musimy się zatrzymać. Niezatrzymanie może skończyć się nawet pościgiem policyjnym. Warto pamiętać o przestrzeganiu przepisów drogowych, bo konsekwencje mogą być poważne dla nas i innych użytkowników dróg.
0
0
0
0
0
0
