Zamknij

Krajówka pod Toruniem była całkowicie zablokowana. Zrobili to w jednym celu

18:17, 06.11.2023 PAP Aktualizacja: 18:30, 06.11.2023
Skomentuj

W proteście wzięli udział mieszkańcy wsi, ale także całej gminy. Na miejscu był wójt gminy Zławieś Wielka Jan Surdyka. Obecni byli także rodzice chłopca, który tragicznie zginął w wypadku.

Droga krajowa nr 80 jest już przejezdna w Czarnowie (Kujawsko-Pomorskie). Zakończył się tam protest kilkuset mieszkańców po wypadku, w którym zginął 15-letni Kuba. Kilkaset osób przechodziło przez prawie dwie godziny przez przejście dla pieszych i domagało się pilnych działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu.

Doszło do niego 9 października. Przed godziną 6 rano volkswagen kierowany przez 35-latka śmiertelnie potrącił idącego na przystanek autobusowy Kubę. Ten zmierzał do szkoły, uczył się w Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Toruniu.

"Muszę rozdrapywać rany, żeby tutaj się coś zmieniło. Kuba szedł na autobus o 5.55. Wstał rano, zrobił sobie, Pawłowi i Kacperkowi (rodzeństwo) śniadanie. Miał dwie latarki i odblaskowy plecak. Ta droga nie ma żadnego pobocza. Szedł drogą. Od lat piszemy wszędzie, żeby powstały chodniki" - powiedziała mama tragicznie zmarłego Kuby — Marta Karpińska.

Jej mąż mówił dziennikarzom, że w tym miejscu każdego dnia można zaobserwować sytuacje, w których ktoś może zginąć. Dlatego — jak mówili protestujący — dalej nie można milczeć, bo argument finansowy przeciwko modernizacji drogi, jest "nieporównywalny z argumentem życia".

Mieszkańcy Czarnowa od lat kierują pisma i apele w sprawie poprawy bezpieczeństwa na drodze krajowej nr 80.

Reporter PAP rozmawiał z nimi na miejscu protestu. Zgodnie twierdzili oni, że w tej części Czarnowa cały czas jest niebezpiecznie, a dziennie jest kilka zagrażających życiu i zdrowiu sytuacji.

Mieszkańcy chcą chodników z obu stron, ograniczeń prędkości, a także sygnalizacji świetlnej "na przycisk". Rozgoryczeni i pogrążeni w żałobie rodzice ze łzami w oczach razem z sąsiadami i bliskimi rozpoczęli po godzinie 16 protest. Robili to, bo jak mówią, za chwilę zginą w tym miejscu kolejne osoby.

Droga była zablokowana przez prawie dwie godziny. Protest polegał na ciągłym przechodzeniu przez jezdnię przez przejście dla pieszych.

Do wypadku doszło na dk 80, na odcinku pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem. Oficer prasowy komendy Miejskiej Policji w Toruniu asp. Dominika Bocian podała wówczas, że kierujący osobowym volkswagenem potrącił pieszego 15-latka, który zginął na miejscu. Badanie wykazało, że 35-letni kierowca był trzeźwy.

"Prowadzone w tej sprawie śledztwo ustali okoliczności i przyczynę wypadku" - mówiła asp. Bocian. (PAP)

autor: Tomasz Więcławski

twi/ jann/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Wolny Toruń Wolny Toruń

2 0

Blokujcie co tydzień aby Całbecki z Po i fde..le z PSL zobaczyli co znaczą wkur...ni mieszkańcy wydają pieniądze na bezsensowny projekt czyli prom z Czarnowa do Solca gdzie non stop stoi de..il z Po marzy mu się tramwaj z Torunia do Bydgoszczy a pasów z waszym de....bym wójtem dla waszych dzieci i bezpiecznej drogi nie potrafią zrobić to są rządy Po i PSL dziękuję debi.nym wyborcom za to co zgotowaliście temu narodowi. Jesteście tak samo gł..i jak Po PSL lewica 21:59, 06.11.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

imperium trujkiimperium trujki

1 0

Pajac od gęsiny już w Brukseli posadę sobie zaklepał. Całkowicie popieram blokadę, blokować do skutku. Wystarczy porobić chodniki i przejścia na "przycisk" by było w miarę bezpiecznie. Fakt,że bydło polskie i teraz ukraińskie nie dorosło do jazdy autami.... 05:57, 09.11.2023


reo
0%