Blisko pół miliarda złotych jest do wydania w całym regionie. Dzięki tym pieniądzom nasze małe społeczności mają nie tylko bardziej się zintegrować, ale także aktywizować tę część mieszkańców, która wciąż zostaje na marginesie społecznym. 

„Rozwój lokalny kierowany przez społeczność” (RLKS) to jedno z narzędzi realizacji polityki terytorialnej województwa. W naszym regionie obejmie on zarówno tereny wiejskie jak i miasta. W czwartek marszałek podpisał umowy z Lokalnymi Grupami Działania, które będą przyznawać pieniądze na konkretne projekty, ale najpierw musiały napisać strategię działania. 

- Powierzając w ręce lokalnych społeczności środki oraz narzędzia, by z tych pieniędzy skorzystać, tworzymy budżet obywatelski w skali wojewódzkiej. Wspólnie z lokalnymi grupami działania i działającymi w ich strukturach instytucjami i organizacjami możemy w ten sposób skutecznie reagować na realne potrzeby i problemy mieszkańców. Podstawą jest 28 lokalnych strategii rozwoju, których realizacja wkrótce się rozpocznie. W planach jest wiele ważnych społecznie działań, w których świetnie sprawdzą się między innymi organizacje pozarządowe – tłumaczy marszałek Piotr Całbecki.

W puli jest w sumie około pół miliarda złotych. Dla miast przeznaczono ponad 10 mln euro. W toruńskiej strategii skupiono się na poradnictwie interdyscyplinarnym dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz osób z ich otoczenia czy gromadzeniu informacji o ofercie związanej z aktywizacją społeczną. Będą też działania w zakresie organizowania społeczności lokalnej ze szczególnym uwzględnieniem działań innowacyjnych.

Inne miasta skupiają się na kursach i szkoleniach zawodowych, edukacji animatorów czy tworzenia i wspierania klubów dla młodzieży czy seniorów.